Wielki wyścig rozpoczął się w Kapsztadzie, a zakończył w Miami. Po drodze były też maratony na Antarktydzie, w Perth, Dubaju, Madrycie i Fortalezie.
- Straciliśmy rachubę, czy jest dzień czy noc. Po pierwszym maratonie byłem drugi, ale po drugim na Antarktydzie wyszedłem już na czoło stawki – tłumaczył biegacz-amator, którego w Poznaniu można było ostatnio spotkać na Biegu Sylwestrowym lub w Marcelińskim Biegu Wiosennym.
Czytaj też: Miłosz Pasiecznik za dwa tygodnie leci do Kapsztadu
Przed wyjazdem do RPA były zawodnik Zawiszy Bydgoszcz marzył o zajęciu miejsca w pierwszej piątce. - Nie zakładam, że każdy maraton, tak jak zwykle przebiegnę poniżej 3 godzin. Prognozuję jednak, że nie przekroczę limitu 3,5 godziny w każdym z siedmiu biegów – mówił w jednym z wywiadów przed startem w World Maraton Challenge.
To drugie założenie się nie sprawdziło, ale czas 4:15 na Antarktydzie okazał się najlepszy wśród 23 zawodników. Właśnie w tym maratonie i ostatnim w Miami Pasiecznik uzyskał największą przewagę nad rywalami. To świadczy o tym, że był bardzo odporny na zimno i zmęczenie. Przed wyjazdem z Polski najbardziej obawiał się upałów w Perth i w Fortalezie, ale jak się okazało jego straty w obu tych biegach nie były wielkie.
Największym pogromcą ekstremalnych wyzwań wśród kobiet okazała się Dunka Kristina Madsen, która ukończyła cały wyścig ze średnim czasem maratonu 3:25:57, czyli o 10 minut lepiej niż poznański biegacz.
Do morderczego wyścigu przygotowywał się on od kilku miesięcy. Dziennie przebiegał minimum 18 km, a tygodniowo 100 km. Musiał też zebrać pokaźną kwotę (około 200 tys. zł), by w ogóle wziąć udział w rywalizacji. – Wiedziałem o tym od dawna. Powiedziałem, że nawet się zadłużę, a i tak chcę wystartować – zakończył 33-latek.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?