Mistrzostwa świata w koszykówce 2019: Wielkopolanie w reprezentacji Polski. Mateusz Ponitka i Łukasz Koszarek pełnią kluczowe role w kadrze
Mateusz Ponitka urodził się w 1993 roku w Ostrowie Wielkopolskim i w reprezentacji Polski jest tylko trzech zawodników urodzonych wcześniej niż Wielkopolanin. Przy braku w kadrze Marcina Gortata, Ponitka wyrósł na najlepszego polskiego koszykarza. Od początku turnieju skrzydłowy pokazuje, że jest kluczowym zawodnikiem w kadrze Mike Taylora. Został wybrany najlepszym koszykarzem pierwszego spotkania z Wenezuelą, a w historycznym meczu z Chinami był najlepiej punktującym i został najwyżej ocenionym polskim zawodnikiem. "Pracowity, waleczny, na boisku agresywny, poza nim niekoniecznie - taki jest lider kadry" - pisze o Ponitce korespondent Przeglądu Sportowego w Chinach, Jakub Wojczyński.
Mateusz w dwóch meczach ma fantastyczną średnią punktów, która wynosi 20 na mecz. Od urodzonego w Ostrowie Wielkopolskim koszykarza zależy najwięcej w reprezentacji, więc jeśli on będzie w formie, to nasza kadra może zrobić wielkie rzeczy na tym turnieju. Pierwsze mecze pokazują, że koszykarz na co dzień Lokomotiwu Kubań Krasnodar w takiej się znajduje.
Mierzący 198 cm Ponitka oprócz koszykówki jest wielkim fanem żużla i jeśli pozwoli mu czas, to pojawia się na meczach żużlowych. Sam za młodu jeździł, a ostatnio był widziany na stadionie GKM-u Grudziądz. Rzucający obrońca/skrzydłowy przed turniejem typował, że Polska może być czarnym koniem turnieju w Chinach. Na razie jego przewidywania się sprawdzają.