Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Następny sezon będzie trudniejszy

Jacek Pałuba
W czwartek poznańska Warta oficjalnie pożegnała się z trenerem Bogusławem Baniakiem.

- Nasze drogi z trenerem Bogusławem Baniakiem się rozchodzą. Ale wcale nie jest powiedziane, że trener w Warcie się jeszcze nie wykąpie. Powodem rozstania są różne wizje w strategii budowy drużyny na następny sezon. Jednocześnie chciałabym zmienić stereotyp o nieprzyjemnych pożegnaniach i w tym miejscu chciałabym serdecznie podziękować trenerowi za całą rundę wiosenną, podczas której Warta odniosła sukces. Za utrzymanie Warty w pierwszej lidze, za siódme miejsce w tabeli rozgrywek i wicelidera rundy wiosennej. Życzę trenerowi wszystkiego najlepszego w przyszłości. Nie jest wcale powiedziane, że się jeszcze nie spotkamy na drodze zawodowej - powiedziała Izabella Łukomska-Pyżalska, prezes sekcji piłkarskiej Warty Poznań, podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Odejście trenera Bogusława Baniaka z poznańskiej Warty, stało się więc faktem. Podczas półrocznej pracy z zielonymi ten doświadczony szkoleniowiec po raz kolejny udowodnił, że w bardzo trudnych sytuacjach, jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu.

- Chciałem podziękować pani prezes za danie mi szansy i możliwość ponownego zaprezentowania się w Poznaniu. Zawsze gdy przyjeżdżam do tego miasta to jest pełno strachu i odpowiedzialności, a wyjeżdżam w nastroju spełnionego obowiązku. Postawiono przede mną zadanie zbudowania zespołu, utrzymania drużyny w pierwszej lidze. I to udało się wspaniale, czego nie oczekiwałem w najśmielszych oczekiwaniach. Nie ukrywam, że dość długo rozmawialiśmy o nowej wizji zespołu, bo już od połowy maja. Mieliśmy nie po drodze w niektórych sprawach, ale to nie była wielka różnica. Warta bowiem płynie w dobrym kierunku i na pewno dopłynie do ekstraklasy. Tego życzę nowemu trenerowi - podsumował Bogusław Baniak, który w nowym sezonie ma być trenerem drugoligowej Miedzi Legnica.

Po tych wypowiedziach Izabella Łukomska-Pyżalska wręczyła trenerowi Baniakowi bukiet kwiatów i dziękując za współpracę powiedziała: "Do zobaczenia". Bogusław Baniak opuścił salę konferencyjną, prosząc aby mu nie zadawać pytań przynajmniej przez najbliższy okres. Chce obecnie wreszcie odpocząć z rodziną i zapomnieć trochę o futbolu.

Kto więc poprowadzi piłkarzy Warty Poznań w nowym sezonie? Wczoraj jeszcze odpowiedź na to pytanie nie padła.

- Mogę zapewnić że chcemy wzmocnić naszą drużynę kadrowo i będziemy walczyli o awans. Poszukujemy nowego szkoleniowca i mamy kilku kandydatów na to stanowisko. Chciałabym, żeby to był ktoś związany z Poznaniem. Na razie jednak jeszcze nie została w tym względzie podjęta żadna decyzja. Negocjujemy również nowe kontrakty z zawodnikami, którzy grali w Warcie ostatniej wiosny. Na pewno podstawowy trzon zespołu pozostanie. Na razie nie chcę podawać konkretnych nazwisk, bo nie służy to prowadzonym obecnie negocjacjom. Wierzę że na nowe rozgrywki uda nam się zmontować drużynę równie mocną jak wiosną, a może nawet lepszą. Jesteśmy też w trakcie rozmów z dyrektorem Tadeuszem Fajferem, który ma propozycję powrotu do Polonii Warszawa - informowała Izabella Łukomska-Pyżalska.

Na pewno więc w kolejnym sezonie w barwach Warty zabraknie trenera Baniaka oraz napastnika Zbigniewa Zakrzewskiego, który także przechodzi do drugoligowej Miedzi Legnica. Trudno przewidzieć, czy Tadeusz Fajfer, dyrektor sportowy sekcji, który w dużej mierze decydował o sprowadzeniu do Warty ostatniej zimy kilku zawodników, nadal będzie współpracował z klubem z Drogi Dębińskiej.

Nie ulega wątpliwości, że po tak udanej rundzie wiosennej, każda z pierwszoligowych drużyn w kolejnym sezonie, będzie traktowała bardzo poważnie poznańską jedenastkę. Nie ma reguł w tym względzie, ale następny sezon może okazać się zdecydowanie trudniejszy. Przypomnijmy, że przed rozpoczęciem rundy wiosennej budżet sekcji piłkarskiej Warty miał wynosić 4 miliony złotych. Na cały następny sezon sekcja musi się zadowolić kwotą 5 milionów złotych.

- Przewiduję, że budżet w kolejnym sezonie będzie wynosił 5 milionów złotych. Nie wiem jeszcze, czy Warta otrzyma dofinansowanie z miasta i ewentualnie w jakiej kwocie. Dzisiaj najważniejsza jest sprawa dalszej gry drużyny na stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej. Czekamy na rozwój sytuacji, czy będzie to nowy operator obiektu, czy też pozostanie on pod dalszą opieką miasta. W nowym sezonie chciałabym przeznaczyć na wynajem stadionu przez całe rozgrywki 350 tysięcy złotych. Ostatniej wiosny płaciliśmy za każdy mecz osobno w granicach 13-15 tysięcy złotych.

Natomiast cała organizacja spotkania w Poznaniu kosztowała nasz klub około 110 tysięcy złotych. Oczywiście nadal chcemy rozgrywać mecze przy Bułgarskiej. Wiosna pokazała, że Warta ma oddanych kibiców i to całe rodziny - tłumaczyła Izabella Łukomska-Pyżalska.

Pod koniec czerwca klub z Drogi Dębińskiej poinformuje o cenach biletów oraz karnetów na spotkania Warty w rundzie jesiennej. Jak zapewniła prezes sekcji piłkarskiej, ceny maja być bardzo atrakcyjne. Sprzedaż rozpocznie się na początku lipca.

Na razie więc pozostaje jeszcze kilka znaków zapytania, jeśli chodzi o kolejny sezon Warty w I lidze. Jak się wydaje, sytuacja jest dynamiczna. Wśród kandydatów na trenera zespołu wymienia się m.in. dwóch szkoleniowców związanych mocno z Poznaniem, czyli Czesława Jakołcewicza oraz Jarosława Araszkiewicza. Do rozpoczęcia sezonu pierwszoligowego pozostał już tylko miesiąc (23 lipca), dlatego kierownictwo sekcji piłkarskiej nie ma wiele czasu na podjęcie decyzji. Nie ulega wątpliwości, że z obecnego składu kadry zespołu także ubędzie jeszcze kilka nazwisk, tym bardziej, że poszukiwani są nowi gracze i to praktycznie do wszystkich formacji. Na razie więc trzeba poczekać cierpliwie na ostateczne decyzje. Wszystko powinno być jasne 4 lipca, kiedy zieloni mają rozpocząć przygotowania do nowego sezonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski