- Dotarła do nas przygnębiająca wiadomość. Nie żyje Jaś Woźniak, były młody zawodnik Akademii Warty Poznań, którego staraliśmy się wspierać w walce z chorobą. Odszedł jeden z nas... Jasiu, byłeś dzielny i walczyłeś jak wojownik
- napisali przedstawiciele Warty Poznań.
Jaś Woźniak jako sześciolatek musiał zmierzyć się ze śmiertelną chorobą. Wykryto u niego nieoperacyjnego guza pnia mózgu.
- Grudzień 2018 roku. Jasiek bawił się akurat z Hanią, swoją siostrą bliźniaczką… Nagle powiedział, że boli go głowa i że źle widzi. Pojechaliśmy z nim do szpitala, gdzie synka zbadało trzech różnych lekarzy. Nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości. Sugerowali, że to tylko epizod migreny
- wspominali rodzice Jasia, którzy zbierali pieniądze na leczenie synka.
Jaś przeszedł radioterapię w Polsce, a później przeszedł pod specjalistyczną opiekę w Zurychu w Szwajcarii. W zbiórkę zaangażowali się m.in. koledzy Jasia z drużyny piłkarskiej, a także władze klubu Warty Poznań.
Niestety, Jasia nie udało się uratować.
Obserwuj nas także na Google News
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?