Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielba przegrywa zgodnie z przewidywaniami w Kielcach i kończy rok na ostatnim miejscu w tabeli!

Radosław Patroniak, Krzysztof Maciejewski
Rozegrana w sobotę 13 kolejka rozgrywek PGNIG Superligi piłki ręcznej mężczyzn była ostatnią, która odbyła się w roku 2014. Drużyna Nielby Wągrowiec zgodnie z przewidywaniami nie miała żadnych szans w wyjazdowej konfrontacji z mistrzem Polski VIVE Tauronem Kielce, przegrywajac bardzo wysoko 18:39 (5:21) i kończy rok na ostatnim miejscu w tabeli z zaledwie dwoma zdobytymi punktami i trzynastoma porażkami na koncie.

Wyższość legitymującej się w tym sezonie kompletem zwycięstw nie tylko w rozgrywkach krajowych,. ale również w Lidze Mistrzów drużyny z Kielc nie podlegała w sobotnim meczu dyskusji. Wprawdzie po sześciu minutach mistrzowie Polski prowadzili tylko 3:2, ale następnie szybko zdobyli trzy bramki z rzędu i już do ostatniej syreny niepodzielnie dominowali na boisku systematycznie powiększając przewagę. Zwłaszcza w pierwszej połowie kielczanie dali koncert gry deklasując nielbistów. W 21 minucie przewaga VIVE Tauronu wynosiła już 10 goli (14:4), a po pierwszej połowie mistrzowie kraju wygrywali 16 bramkami (21:5). Ostatecznie najlepszy polski zespół wygrał zdecydowanie różnicą 21 bramek 39:18 i oczywiście nadal prowadzi w tabeli o trzy punkty wyprzedzając drugą naszą eksportową drużynę ORLEN Wisłę Płock.

Zamykający tabelę beniaminek z Wągrowca do 10 miejsca dającego szanse pozostania w Superlidze po barażach, zajmowanego obecnie przez.Śląsk Wrocław, traci cztery oczka. Sytuacja bardzo trudna, choć jeszcze nie beznadziejna.
Sobotni mecz po prostu trzeba było rozegrać, bo inne rozstrzygnięcie jak bardzo wysokie zwycięstwo mistrzów Polski nie wchodziło w rachubę. Mimo wszystko aż takiej dominacji kielczan mało kto chyba oczekiwał, a tylko pięć bramek zdobytych w pierwszej połowie nie przystoi w Superlidze. Wągrowiczanie otrzymali od mistrzów Polski bardzo surową lekcję piłki ręcznej. Dopiero po przerwie, kiedy gospodarze nie grali już tak skoncentrowani, mecz nieco się wyrównał.

- Do 12. minuty prezentowaliśmy się nieźle, pokazując swoje możliwości. Do tego momentu przegrywaliśmy 5:9, a wynik mógł być nawet korzystniejszy, bo zmarnowaliśmy kilka okazji do zdobycia bramek. Później coś się w naszej grze zacięło, a taki zespół jak VIVE Targi bezlitośnie wykorzystywał naszą niemoc. Szczególnie w ofensywie zupełnie nic moim zawodnikom się nie udawało. Po przerwie było już lepiej, ale o nawiązaniu równorzędnej walki z takim rywalem nie było mowy.VIVE Targi Kielce to zespół od nas zdecydowanie lepszy. Postaramy się z tej lekcji wyciągnąć jak najwięcej wniosków, co może zaowocować w przyszłości - powiedział nam trener Nielby Zbigniew Markuszewski.

Następna kolejka dopiero 7 lutego 2015 roku, już po przyszłorocznych mistrzostwach Europy. Nielbiści, do decydującej fazy rozgrywek przygotowywać się będą na własnych obiektach.


VIVE Tauron Kielce - Nielba Wągrowiec 39:18 (21:5)

VIVE Tauron: Szmal, Sego - Cupić 9, Musa 5, Tkaczyk 5, Bielecki 4, Jachlewski 4, Strlek 4, Grabarczyk 3, Buntić 2, Jurecki 2, Lijewski 1, Chrapkowski 0
Nielba: Konczewski, Marciniak - Tórz 9, Świerad 5, Barzenkou 2, Matłoka 1, Biniewski 1, Gąsiorek 0, Pawlaczyk 0, Pietrzkiewicz 0,. Radzicki 0, Smoliński 0, Skrzypczak 0, Tarcijonas 0, Widziński 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski