2 z 37
Poprzednie
Następne
Nietypowa kolizja w Lesznie - kierowca uderzył w drzewo i koziołkował. Powód? Próbował ominąć kota [ZDJĘCIA]
Za kierownicą hyundaia i30 siedział 62-latek. Jechał wraz z żoną i od domu dzieliło go może 150 metrów.
- Na drogę wybiegł nam kot. Nie chciałem go przejechać, ale zarzuciło nas na mokrym bruku, zaczepiliśmy o drzewo i dachowaliśmy - mówił krótko po zdarzeniu w rozmowie z portalem Leszno.NaszeMiasto.pl.
Zobacz więcej zdjęć --->