Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezaszczepione dziecko jak tykająca bomba w szkole? Coraz więcej rodziców unika szczepień dzieci

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
Do czerwca 11 167 dzieci z Wielkopolski nie przyjęło niektórych szczepień
Do czerwca 11 167 dzieci z Wielkopolski nie przyjęło niektórych szczepień Magda Pasiewicz
Ponad 11 tys. dzieci w Wielkopolsce nie zostało zaszczepionych zgodnie z harmonogramem. Teraz, gdy dzieci wracają do szkół, pojawiają się obawy, czy niezaszczepione dziecko nie jest zagrożeniem dla innych.

Szczepienia dzieci to od lat temat budzący kontrowersje. Ma on swoich zwolenników, jak i przeciwników. Niestety, grupa rodziców unikających szczepień dzieci z roku na rok jest większa.

Jak wynika z danych wielkopolskiego sanepidu, problem unikania obowiązku szczepień dzieci przez rodziców dotyczy również Wielkopolski.

- Na dzień 30 czerwca (raporty wystawiane są kwartalnie - przyp.red.) wojewódzki sanepid odnotował 11 167 dzieci, u których nie zrealizowano obowiązkowych szczepień ochronnych - informuje nas Wiesława Kostuj, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.

"Niezaszczepione dziecko jest zagrożeniem dla innych"

Problem realizacji szczepień ochronnych często wraca wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, kiedy dzieci zaszczepione i niezaszczepione mieszają się na szkolnych korytarzach i w klasach. Niejednokrotnie zdarza się, że w jednej szkole wybucha ognisko jakiejś choroby i w tym samy czasie chorują uczniowie, ale też nauczyciele.

- Dziecko nieszczepione jest zagrożeniem dla pozostałych dzieci, szczególnie jeśli mówimy o tych, które z powodów zdrowotnych nie mogą być zaszczepione. Ono może być źródłem zakażenia. A jeżeli się zdarzy, że w szkole będzie więcej takich niezaszczepionych dzieci, to może to doprowadzić do lokalnej epidemii - mówi dr Ewelina Gowin zastępca kierownika oddziału obserwacyjno-zakaźnego w Wielkopolskim Centrum Pediatrii w Poznaniu.

- A niestety obserwujemy, że coraz więcej dzieci ma zaburzone schematy szczepień, a jednym z nich jest szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce.

Szkoły nie mogą kontrolować szczepień uczniów

Dyrektorzy placówek oświatowych nie mogą kontrolować tego, czy uczęszczające do szkoły dzieci mają przyjęły wszystkie obowiązkowe szczepienia.

- Nie mamy do tego wglądu. Nie wiemy, które dziecko jest zaszczepione, a które nie jest i nie możemy też takich informacji wymagać - przyznaje Dominika Naworska, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 9 w Poznaniu.

W przypadku placówek oświatowych szczepienia mają znaczenie jedynie w przedszkolach. W niektórych gminach, w tym w Poznaniu, dziecko, które zostało zaszczepione zgodne z kalendarzem szczepień, otrzymuje dodatkowe punkty w rekrutacji. W późniejszych latach edukacji takie zasady nie obowiązują.

Unikanie szczepień dzieci rośnie z roku na rok. Wpływ na takie zachowania z pewnością mają głosy środowisk antyszczepionkowych oraz rosnąca liczba niesprawdzonych informacji pojawiających się na temat szczepionek w internecie.

Kary za nieszczepienie dzieci

Paradoksalnie, rodzice często nie decydują się na szczepienia dziecka w obawie o jego zdrowie. Jako argumenty podają niepożądane odczyny poszczepienne. Tych jednak, jak się okazuje jest niewiele, a większość z nich dotyczy łagodnych objawów, jak ból ręki, w którą podano zastrzyk lub gorączka czy bóle głowy.

Jeszcze w czerwcu, podczas posiedzenia senackiej komisji zdrowia pojawił się pomysł wprowadzenia mandatów dla rodziców nieprzestrzegających kalendarza szczepień ochronnych dzieci. Jednak jak na razie nie padły żadne konkrety w tym temacie.

Obecnie jednak rodzice mogą otrzymać grzywnę za to, że ich dziecko nie zostało zaszczepione. Ale droga do tego jest długa. W pierwszej kolejności powiatowi inspektorzy sanitarni wysyłają do rodziców wezwania do zaszczepienia dziecka. Gdy dziecko nie stawi się na szczepienie, wysyłane jest upomnienie.

W ramach procedury administracyjnej powiatowy sanepid może nałożyć grzywnę na rodziców uchylających się od zaszczepienia dziecka. Co więcej, karę może nałożyć także wojewoda i może to robić wielokrotnie. Jednorazowa grzywna to 10 tys. zł. Łącznie nie mogą one przekroczyć 50 tys. zł.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Stosowane kiedyś metody leczenia często wzbudzają dziś kontrowersje, a opisy przeprowadzanych zabiegów mrożą krew w żyłach. Lobotomia, wypalanie żelazem czy rażenie pacjenta prądem to dopiero początek. Zobacz, jakie przerażające metody leczenia były kiedyś popularne i regularnie wykorzystywane w medycynie --->Czytaj też: Tragiczna historia opuszczonego szpitala psychiatrycznego pod Poznaniem. Działy się tam przerażające rzeczy, o których mało kto słyszał

Przerażające dawne metody leczenia. Dziś wywołują ciarki. Lo...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski