Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe władze w firmie NOVOL

Marta Danielewicz
Nowe władze w firmie Novol
Nowe władze w firmie Novol Paweł F. Matysiak
Władza w firmie rodzinnej NOVOL spoczywa od teraz w rękach następnego pokolenia.

- 38 lat temu nie przypuszczałem, że stanę w tym miejscu i będę przekazywał władzę następnemu pokoleniu - mówił w piątek, w Sali Ziemi Międzynarodowych Targów Poznańskich, Piotr Nowakowski, prezes firmy NOVOL.

Od piątku oficjalnie władzę w firmie z Komornik, zajmującej się produkcją materiałów lakierniczych oraz zabezpieczeń dla przemysłu samochodowego i budowlanego, przejęło młodsze pokolenie: Filip Nowakowski i Paweł Olewiński. Uroczyste przekazanie władzy odbyło się w obecności władz samorządowych, terytorialnych, środowiska akademickiego, przyjaciół oraz pracowników i współpracowników firmy.

Z trzyosobowej firmy, globalna marka

Firmę NOVOL założył w 1978 roku Piotr Olewiński z żoną Piotra Nowakowskiego. Wówczas na 30 metrach kwadratowych, mając do dyspozycji jedną halę produkcyjną, zatrudniali jednego pracownika, zajmowali się produkowaniem jednego wyrobu. Przełomem okazała się współpraca z belgijskim partnerem, a potem odkupienie od niego udziałów. Rozbudowa firmy nastąpiła w 2005 roku. Oprócz ogromnej hali, otwarto także Centrum Marketingu i Rozwoju, gdzie rocznie szkolonych jest nawet 1200 osób. A w tym roku powstało automatyczne Centrum Dystrybucji, które nadzoruje dystrybucję od jednej puszki po cały ich kontener. Zakład NOVOL swoją siedzibę ma dziś w Komornikach, a w kilku miastach na świecie ma swoje filie.

- Przyszło nam zakładać firmę w atmosferze ubiegłego wieku, innych czasów. Dziś zostawiamy coś, o czym wtedy nawet nie marzyliśmy. Wtedy nie myśleliśmy nawet o tym, co będziemy robić za tydzień, nie wiedzieliśmy, czy zdobędziemy surowiec z państwowych magazynów - mówił Piotr Olewiński, wiceprezes.

- W pierwszym roku swojej działalności firma z Komornik sprzedała 700 kg wyrobów. Dziś sprzedaje 18 tysięcy ton. Dziś NOVOL obecny jest na 4 kontynentach, w 50 krajach - mówił prof. Marian Gorynia, były rektor Uniwersytetu Ekonomicznego.

Zdaniem założycieli ten sukces nie byłby możliwy, gdyby nie współpracownicy.
Opierają się na wiedzy mentorów
Firma NOVOL przygotowywała się do momentu oddania sterów młodszemu pokoleniu już od 2007 roku, gdy seniorzy założyli firmę Fortec, koło Stęszewa i oddali ją w ręce młodszego pokolenia, Filipa i Pawła.

- Filip i Paweł mają trudniejsze zadanie niż my. My wykorzystaliśmy już swoją szansę. Niech nie zawiedzie ich instynkt. To w biznesie najważniejsze - mówił Piotr Olewiński.

Młodzi prezesi zapowiedzieli jednak kontynuację dzieła seniorów. - Przed nami ogromne wyzwanie, do którego przygotowywaliśmy się od najmłodszych lat. Zamierzamy rozszerzyć dystrybucję naszych produktów o kolejne kraje - USA i Kanadę. Chcemy się rozwijać na kolejnych obszarach geograficznych - mówił Filip Nowakowski i jednocześnie podkreślił, że nie tylko produkt, ale przede wszystkim zaangażowany zespół, to gwarancja sukcesu.

- Od prawie 20 lat jesteśmy związani z firmą, chcemy wykorzystywać wiedzę naszych mentorów - dodał Paweł Olewiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski