Dziecko wykorzystało fakt, że pozostało chwilowo bez nadzoru. Otworzyło okno w pokoju i, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa, usiadło na parapecie.
- Na szczęście zauważyła to sąsiadka z dołu. Zadzwoniła do drzwi i zaalarmowała matkę dziecka, która - jak się okazało - była w mieszkaniu, tylko zasnęła po nocnej zmianie - informuje aspirant sztabowy Artur Kurczaba z ostrowskiej policji.
Na miejscu, oprócz policji, pojawiła się także straż pożarna. Została wezwana na wypadek, gdyby dziecko trzeba było ściągać za pomocą podnośnika. Okazało się jednak, że nie jest to potrzebne, ponieważ sytuacja była już wtedy opanowana. Obudzona kobieta zdążyła już ściągnąć pociechę z parapetu. Jej przerażenie było tym większe, że okno wcześniej miała zamknięte.
Najważniejsze jednak, że maluchowi nic się nie stało. Policjanci przebadali matkę. Była trzeźwa. Skończyło się na poinstruowaniu jej o konieczności zabezpieczenia okna przed dzieckiem i zamontowaniu dodatkowego zamykania na wyższej wysokości.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?