Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obowiązkowa deratyzacja w Poznaniu. Zarządcy nieruchomości mają obowiązek pozbyć się szczurów

M.S.
Deratyzacja ma zapobiec rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych, przenoszonych przez szczury i myszy. Dla samych gryzoni  oznacza to śmierć.
Deratyzacja ma zapobiec rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych, przenoszonych przez szczury i myszy. Dla samych gryzoni oznacza to śmierć. Mariusz Kapala / zdj. ilustracyjne
W czwartek, 1 września w Poznaniu rozpocznie się obowiązkowa deratyzacja. Potrwa do końca września. Jej celem jest przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych przenoszonych przez szczury i myszy.

Deratyzacja w Poznaniu: trutki na szczury zostaną wysypane

Właściciele i zarządcy nieruchomości na terenie Poznania są zobligowani do wyłożenia specjalistycznych preparatów do zwalczania gryzoni. Przestrzeganie obowiązku będą kontrolować służby.

- Deratyzacja konieczna jest przede wszystkim w budynkach zabudowy wielolokalowej, punktach gastronomicznych, obiektach handlowych branży spożywczej, na targowiskach, w szpitalach, hotelach, budynkach placówek oświatowych, żłobkach i domach pomocy społecznej oraz obiektach, w których prowadzi się zbiorowe żywienie albo działalność w zakresie zbierania lub przetwarzania odpadów – informuje oficjalna strona Poznania.

To właśnie od zarządców i administratorów wymienionych nieruchomości oczekuje się, że będą rozkładać trutki już w pierwszym dniu rozpoczęcia akcji. Obowiązkowe jest też regularny monitoring ilości trutki w wyłożonych pojemnikach, a także przed samym rozpoczęciem deratyzacji, dokonanie niezbędnych napraw otworów i szczelin, którymi gryzonie mogą się przemieszczać.

W pobliżu trutek obowiązkowo muszą być wystawione napisy ostrzegawcze. Profesjonalnie prowadzona deratyzacja wyklucza metodę wykładania preparatu na tackach ze względu na duże ryzyko kontaktu z nim osób postronnych i czworonogów. Zarządcy muszą też usuwać padłe szczury.

- Właścicielom zwierząt podczas spacerów zaleca się zwrócenie uwagi zarówno na miejsca wyłożenia trutek (m.in. miejsca gromadzenia odpadów przy zabudowaniach czy terenach wzdłuż ogrodzenia obiektu), jak również na padłe gryzonie, które po spożyciu preparatu mogą stanowić źródło wtórnego zatrucia dla naszych pupili – informuje miasto.

Nad akcją czuwać będzie: Straż Miejska Poznania oraz służby Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego.
W stolicy Wielkopolski deratyzacja prowadzona jest dwa razy w roku. Zwiększenie jej częstotliwości ma ograniczyć populację szczurów.

Na stronie Wydziału Gospodarki Komunalnej dostępny jest poradnik do pobrania, a także lista miejsc, do których można oddawać opakowania po trutkach.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

W województwie wielkopolskim znajdują się wsie, w których od lat nikt nie mieszka. W niektórych z nich stoją jeszcze opuszczone budynki świadczące o dawnym życiu mieszkańców, ale są też wsie, po których nie ma już śladu - pokryły je łąki i lasy. Ich nazwy wciąż jednak widnieją na mapach. Z niektórych mieszkańcy zostali wysiedleni, z innych z czasem sami się wyprowadzili. Zobacz, gdzie znajdują się opuszczone wsie i co stało się z ich ostatnimi mieszkańcami ---->

Tajemnica opuszczonych wsi w Wielkopolsce. Kiedyś tętniły ży...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski