Oceniamy lechitów po wygranej z Podbeskidziem 3:2

Jasmin Buric - 6
Katastrofalnie zachował się przy golu Demjana. Zamiast skoczyć do piłki, dał się przepchnąć i za chwilę wyciągał futbolówkę z siatki. Bardzo długo był kompletnie ospały, ale na szczęście odkupił winy obroną rzutu karnego.

Mateusz Możdżeń - 6
Sytuacja w drużynie sprawiła, że znowu musiał zagrać na prawej obronie, choć za tym nie przepada. Akurat w Bielsku zaprezentował się całkiem nieźle. Imponował dobrym dośrodkowaniami w pole karne. Asystował przy golu Bereszyńskiego.

Kebba Ceesay - 3
Gambijczyk od początku meczu niezbyt pewnie czuł się w środku obrony. Popełniał najprostsze błędy w kryciu rywali. Miał swój udział w stracie bramki. Sprokurował rzut karny dla rywali. Absolutnie nie nadaje się na środek obrony.

Ivan Djurdjević - 5
Od bardzo dawna nie grał w pierwszym składzie i to jeszcze jako stoper. Gdyby miał obok siebie Kamińskiego czy Wołąkiewicza, wtedy nie byłoby takiego bałaganu pod bramką Kolejorza. Ale w sumie przyzwoity występ.

Luis Henriquez - 5
Tradycyjnie już hasał po lewej stronie boiska. Jego dośrodkowania robiły sporo zamieszania w polu karnym Podbeskidzia. Po jego kornerze, Ślusarski otworzył wynik meczu. Mógł chyba więcej zrobić w obronie, wspólnie ze stoperami.

Łukasz Trałka - 6
Po urazie, jakiego doznał w boju z Legią, na szczęście szybko doszedł do siebie i był ważną postacią meczu w Bielsku. Przerwał sporo akcji rywali, starał się też włączać w akcje swojego zespołu. Ale może grać lepiej.

Karol Linetty - 6
Po raz kolejny otrzymał szansę od trenera Rumaka i z pewnością zaprezentował się dobrze. Kilka razy znakomitymi podaniami stwarzał sytuacje kolegom w ofensywie. Szkoda, że nie zostały one wykorzystane. Niezły występ.

Rafał Murawski - 6
Początek meczu nie był imponujący w wykonaniu kapitana. Był mało widoczny i zbyt rzadko włączał się do akcji ofensywnych. Po przerwie było lepiej, ale też potem był już mocno zmęczony i został zmieniony przez Drewniaka.

Gergo Lovrencsics - 5
Węgier starał się robić dużo wiatru w obronie rywali, ale długo mu to nie wychodziło. Nieco lepiej zagrał po przerwie. W ostatnim fragmencie meczu, kiedy było trzeba, potrafił dłużej przytrzymać piłkę. Czy stać go na więcej?

Aleksandar Tonew - 7
Bardzo szybko pojawił się na boisku, zmieniając kontuzjowanego Ubiparipa. Bułgar kilka razy pokazał plecy zawodnikom Podbeskidzia i dodawał wigoru zbyt ospałym akcjom drużyny. Ładnie znalazł Ślusarskiego, który strzelił na 2:0.

Bartosz Ślusarski - 8
Tak naprawdę to Ślusarski już do przerwy powinien zdobyć trzy gole. Ale dobre i dwie bramki. Przy obu zachował się doskonale i nie zostawił żadnych złudzeń przeciwnikom. Na pewno wyróżniająca się postać tego spotkania.

Zmiennicy: Ubiparip - pechowiec, musiał opuścić boisko; Bereszyński - wreszcie zdobył gola w ekstraklasie! Drewniak - zbyt krótko na boisku.
Średnia ocen - 5,72
Skala ocen: 1-10.