4 z 11
Poprzednie
Następne
Od Fibaka, przez Radwańską, do Świątek, czyli dlaczego polscy tenisiści tak lubią Australię
Na tym nie koniec, bo w rywalizacji seniorów do półfinału Australian Open doszli wówczas Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. To był ich pierwszy taki wynik w turnieju zaliczanym do Wielkiego Szlema i jak przyznał później Fyrstenberg, kompletnie się go nie spodziewali. - Przylecieliśmy z do Melbourne z myślą, że chcemy wygrać pierwszą rundę, a potem się zobaczy. Tymczasem omal nie zagraliśmy w finale - wspominał.