Wyhodowana przez niego w domowych warunkach marihuana sięgała już prawie metra, kiedy niespodziewanie w jego mieszkaniu pojawili się policjanci. 16-latek musiał pogodzić się nie tylko z utratą drzewka i spodziewanymi zbiorami, ale także z zarzutem nielegalnej uprawy konopi. Jego sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich. Jego "maryśka" trafi do komendy w Poznaniu, gdzie zostanie komisyjnie zniszczona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?