Mężczyzna podejrzany jest o dwa napady na przechodniów. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia.
1 stycznia przy ulicy Raszkowskiej bandyta szarpiąc za odzież i grożąc pobiciem skradł przechodniowi 10 złotych i papierosy. Następnie kazał napadniętemu wypłacić pieniądze z bankomatu. Pokrzywdzony jednak nie podał mu numeru PIN, więc napastnik zabrał mu z kieszeni kurtki telefon komórkowy.
Pod koniec stycznia przy ulicy Partyzanckiej ten sam sprawca wciągnął ofiarę do bramy i grożąc pobiciem skradł 8 złotych. Potem siłą doprowadził pokrzywdzonego do banko-matu i kazał mu wypłacić pieniądze. Tym razem również się to nie udało. Po zabraniu telefonu komórkowego przestępca zbiegł.
Kilka dni później podejrzewany o obydwa przestępstwa mężczyzna był w rękach policji. To doskonale znany funkcjonariuszom przestępca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
