Peszko numer jeden, bo najbardziej nowoczesny

Wyniki głosowania kibiców poznamy 8 stycznia na tradycyjnym Wielkim Balu Piłkarza w hotelu Andersia. Zaproszenia na piłkarskie święto można rezerwować pod nr. tel. 061 860 60 41 lub 0502 499 909.

Tym razem o podsumowanie mijających dwunastu miesięcy poprosiliśmy prezesa lidera III ligi Polonii Redos Nowy Tomyśl Arkadiusza Kierzka. - Może wyniki ekipy z Bułgarskiej nie są jesienią najgorsze, ale moje wrażenia są takie, że Lech stracił styl i błysk, znany dobrze kibicom z meczów w Pucharze UEFA. Jak widzę przyszłość Kolejorza? Moim zdaniem nie powinien on koncentrować się na transferach, tylko na konsolidacji zespołu. Wiosna nie była rewelacyjna w wykonaniu lechitów, więc tym razem może warto byłoby solidnie przepracować okres zimowy. Kto wie, czy walka o mistrzostwo Polski nie rozstrzygnie się właśnie w aspekcie przygotowania fizycznego - zauważył Kierzek, który ma oczywiście swoich ulubieńców.

Piłkarzem numer jeden w Wielkopolsce jest dla niego Sławomir Peszko. - To nie tylko szybki i wartościowy pomocnik, ale również zawodnik grający najbardziej nowoczesną piłkę. Gdyby pozostali grali z taką pasją jak on, to pewnie Lech byłby liderem. Nie można zapominać również o roli Roberta Lewandowskiego, ale ma on problemy ze skutecznością. Strzela w trudnych sytuacjach, a marnuje te łatwe - dodał Kierzek.

Prezes Polonii Redos śledzi też występy warciarzy w I lidze. - Warta to klub z tradycjami, ale w najbliższym czasie raczej Lechowi nie zagrozi. Bardzo dobrym posunięciem Zielonych było pozyskanie Piotra Reissa. W Polsce obowiązuje zasada niewinności, więc skoro Piotrek nie został skazany, a nic mi o tym nie wiadomo, to na pewno zasłużył na inne pożegnanie niż to, które spotkało go w Lechu - przyznał sternik lidera III ligi.

Zapytaliśmy go również o występy innych wielkopolskich drużyn na trzecim froncie. - Na pewno w drugiej fazie rundy jesiennej wyróżniała się Unia Swarzędz, mająca doświadczonych zawodników i bardzo ambitnych działaczy. Wiosną będzie ona dla nas groźnym konkurentem w walce o awans do II ligi. Z pozostałych ekip ciekawie prezentował się beniaminek Calisia. W przyszłym sezonie ten zespół może rozdawać karty w rozgrywkach, bo widać, że ma potencjał i duże aspiracje. Rozczarowaniem była z kolei Sparta Oborniki - podsumował prezes .

Na koniec podajemy, dla ułatwienia biorącym udział w głosowaniu kibicom, kolejne dwa składy naszych trzecioligowców. Tym razem jest do zestawienie jedenastek z meczu Mieszka Gniezno z Unią Swarzędz (1:1). Mieszko: Różycki - Piotrowski, Lewandowski, Jackowiak, Mokrzycki, Muszyński (51 Chęciński), Marciniak (90 Bereźnicki), Góralski, Michałowski (67 Kriger), Mokrzycki A., Urbaniak. Unia: Hołubiec - Klepacz, Sobkowiak (57 Maćkowiak), Lewandowski (46 Antczak), Hercog (71 Pietrzak), Gołembowski, Rampold, Cieślak (64 Moszczyński), Ł. Lebioda, Smuniewski, Baczyk.