Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piątek Wielki - na początku był targ [ZDJĘCIA]

Mariusz Kurzajczyk
Piątek Wielki w gminie Stawiszyn, choć nie jest ani bardzo dużą, ani bardzo starą wsią, ma swoją monografię. Bogatą w ilustracje i zdjęcia książkę można czytać i przeglądać w internecie.

Autorem liczącej ponad 170 stron „Historii wsi Piątek Wielki dawnej własności szlacheckiej w powiecie kaliskim” jest Roman Łuczak. Ten emerytowany wojskowy, twórca ludowy, rzeźbiarz i regionalista dzieciństwo i młodość spędził właśnie w podkaliskiej wsi i po latach uznał, że warto opracować jej bogatą, sięgającą wczesnego średniowiecza historię. Zrobił to z zacięciem pasjonata i - choć jest stuprocentowym amatorem - ze znajomością warsztatu historyka. W efekcie otrzymaliśmy bogaty zbiór informacji, ilustracji, map, dokumentów i zdjęć, dotyczących nie tylko Piątku, ale innych okolicznych miejscowości z gmin Blizanów, Stawiszyn i Żelaz-ków, z którymi historia jego wsi się łączy.

Pierwszy dokument, w którym Piątek jest wymieniony z nazwy, pochodzi z 1308 roku. Po wyparciu Bolesława Hojnego z Kalisza książę głogowski Henryk III potwierdził miastu wszystkie jego przywileje i nadał wsie Dobrzec Wielki i Mały oraz Tyniec. „Działo się w Kaliszu, roku Pańskiego 1308 w obecności panów i właścicieli ziemskich, mianowicie: Marcina palatyna gnieźnieńskiego, Piotra Stoszowica, Włodzimierza starosty poznańskiego, Jaktora z Piątku i Piotra Stojgniewa oraz kilku innych godnych wiary. Ów Jaktor to po prostu Hektor, zapewne właściciel wsi, która musiała już funkcjonować od dawna, na początku, o czym świadczy jej nazwa, jako miejsce piątkowych targów.

Z początków XV wieku pochodzą księgi ziemskie powiatu kaliskiego, z których można się na przykład dowiedzieć, że właścicielem wsi był Sędziwój, który prowadził rozległe interesy handlowe wraz ze swoim wspólnikiem Andrzejem, szlachcicem ze wsi Węgry pod Kaliszem, a więc jednym z pierwszych z rodu Węgierskich. Jak to w tamtych czasach bywało, pośrednikami w tych interesach byli kaliscy Żydzi, którzy udzielali kredytów pod zastaw ziemi. W innym z zapisów pojawia się po raz pierwszy nazwa Panthek Mayori (Piątek Wielki).

Długo można by wymieniać inne ciekawostki historyczne, których w książce nie brakuje. Ciekawym uzupełnieniem tych najstarszych dziejów są różnego rodzaju dokumenty, dotyczące własności lub podatków, a także drzewo genealogiczne rodu Piątkowskich, który długo trzymał się swojego rodowego gniazda. Ostatnią dziedziczką, ale już tylko połowy wsi, była Konstancja, która przed 310 laty Wyszła za mąż za Stanisława Kaczkowskiego. W długim spisie treści monografii są m.in. rozdziały ród Piątkowskich, rozwój folwarków, skargi chłopów, uwłaszczenie, Kraj Warty, kościół i cmentarz, karczma (były aż dwie), szkoła oraz straż ogniowa.

Pierwsza publiczna, jednoklasowa szkoła powstała tu dopiero w 1920 roku. Drewniany budynek mieścił klasę, szatnię i mieszkanie dla nauczyciela (dwa pokoje z kuchnią). Rok później utworzono wiejską straż pożarną w 1921 r., której remiza mieściła się w drewnianej stodole.

Szczególnie dramatyczne dzieje związane były z niemiecką okupacją, wywózką mieszkańców wsi na roboty do Niemiec i zajęciem gospodarstw przez osadników niemieckich z

Besarabii. Gospodarstwo plebana dostał folksdojcz Ludwik Wolny, który uczył osadników uprawy ziemi. W tamtych czasach Piątek Wielki nazywał się Freienhalde.

Historia Piątku Wielkiego kończy się na latach 80. XX wieku. Całość można znaleźć na stronie Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego „Gniazdo”.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski