3 z 6
Poprzednie
Następne
Pięć wniosków po niedzielnym remisie Lecha Poznań z Piastem Gliwice
2. Nieporadni, wolni i przewidywalni
Gdyby zliczyć niezłe fragmenty Lecha Poznań w tym meczu, może byłoby to 20 minut. To zdecydowanie za mało, by mówić, że coś grze Lecha drgnęło.
- Zdrowie psychiczne ucierpiało - tak rozpoczął rozmowę z nami zapytany o niedzielny mecz Lecha z Piastem były obrońca Kolejorza, trzykrotny mistrz Polski Marek Rzepka. - Jak w poprzednich meczach była to siermiężna gra, poziom jest bardzo niski. Wszystko jest tak czytelne, wolne i przewidywalne. Nie ma płynności, radości z gry. Obrońcy wymieniają podania z Tibą. Wszystko trwa tak długo, a potem jest i tak długa piłka. Zęby bolą, jak się na to patrzy - mówi Rzepka i podobna opinię wyraża większość sympatyków poznańskiej drużyny.
Zobacz kolejne wnioski ---->