- Nigdy nie prosimy drogą mailową o podawanie jakichkolwiek danych, nie mówiąc już o numerach PIN. Te maile to próba wyłudzenia danych. - mówi Marek Kłuciński, rzecznik prasowy PKO BP - Od rana mieliśmy kilkadziesiąt sygnałów o takich mailach, od klientów, a także osób, które naszymi klientami nie są. Ale liczymy się z tym, że osób, które dostały takie maile może być znacznie więcej. Zamieściliśmy na naszej stronie dodatkowe ostrzeżenie, a nasz dział bezpieczeństwa zawiadomił komendę stołeczną policji.
Już w południe używający Firefoxa, którzy próbowali otworzyć felerny link byli informowani, że w związku z podejrzeniem oszustwa witryna została zablokowana. Pod Internet Expolrerem strona otwierała się nadal. Kliknięcie na dowolny element strony (z wyjątkiem fragmentu służącego do wyłudzania danych) powodowało przekserowanie na prawdziwą stronę PKO BP. W ten sposób zapewne hakerzy chcieli zmylić czujność potencjalnych ofiar.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?