Akcja wzbudziła bardzo duże zainteresowanie wśród przechodniów. Przyciągało ich nie tylko stoisko z ulotkami, lecz także filmik pokazujący warunki, w jakich żyją kury oraz klatka, w której siedziała jedna w wolontariuszek, przebrana za krwawiącego kurczaka.
- Takie akcje są potrzebne - stwierdził czterdziestopięcioletni Krystian z Piły.
- Kiedyś widziałem taką hodowlę i mam nadzieję, że kogoś uda się przekonać.
Wiele osób mimo wszystko nie potrafiło pozbyć się wątpliwości.- Żal mi zwierząt, ale wydaje mi się, że jajka są bardzo potrzebne - wyznała Agnieszka.
Pomimo wielu pozytywnych opinii, akcja wzbudzała także negatywne emocje wśród pilan. - Niektórzy zachowywali się w stosunku do nas niekulturalnie - przyznawał Rujna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?