Do zdarzenia doszło około godz. 6 nad ranem. Robert G., zawodowy kierowca, spieszył się do pracy w pilskim PKS-ie. 80-latki, która wybrała się na poranną mszę św., na pasach nie zauważył. Obrażenia okazały się zbyt poważne i potrąconej nie udało się uratować życia. Kierowca był trzeźwy.
- Biegły wykazał, że układ hamulcowy pojazdu nie był w pełni sprawny, co dodatkowo wydłużyło drogę hamowania - wyjaśnia Maria Wierzejewska-Raczyńska. - Kierowca nie dostosował również prędkości do panujących warunków.
35-latek przyznał się do winy. Prokuratura wnioskowała w akcie oskarżenia o karę pozbawienia wolności w zawieszeniu i czasowe odebranie mu uprawnień do kierowania pojazdami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?