Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Dzisiaj w Stalowej Woli Warta gra ze Stalą

Jacek Pałuba
Paweł Iwanicki i jego koledzy zagrają dzisiaj ostatni mecz sezonu ze Stalą Stalowa Wola
Paweł Iwanicki i jego koledzy zagrają dzisiaj ostatni mecz sezonu ze Stalą Stalowa Wola Janusz Romaniszyn
Piłkarze poznańskiej Warty dzisiaj wczesnym rankiem wyjechali do Stalowej Woli, gdzie o godzinie 17 rozpoczną ostatni mecz obecnych rozgrywek I ligi ze Stalą. Dla podopiecznych trenera Marka Czerniawskiego spotkanie jest ważne z jednego powodu. Zwycięstwo pozwoli zielonym przesunąć się w górę ligowej tabeli.

Dla Stali, zajmującej ostatnie miejsce w stawce, która już spadła do II ligi, będzie to pożegnalny występ przed własną publicznością. Zawodnicy trenera Janusza Białka jeszcze wczoraj mieli spore kłopoty z przeprowadzeniem treningu na głównej płycie boiska. Po ostatnich, obfitych opadach deszczu w tym rejonie, murawa jest bardzo mocno nasiąknięta wodą i raczej średnio nadaje się do grania. Tak więc poznaniakom przyjdzie walczyć na wcale nie lepszym boisku niż własne przy Drodze Dębińskiej.

- Oczywiście bardzo chcemy wygrać ten ostatni pojedynek w sezonie, bo trzy punkty pozwolą nam wskoczyć na lepszą pozycję w ligowej tabeli na koniec rozgrywek. Jestem przekonany, że zawodnicy zrobią wszystko, aby ten mecz wygrać. Do Stalowej Woli jedziemy bez Łukasza Radlińskiego, Tomasza Bekasa i Arkadiusza Miklosika. Nie będzie też kontuzjowanych Błażeja Jankowskiego i Alaina Ngamayamy. Szansę gry otrzyma jeden z dwóch młodych bramkarzy Jakub Miszczuk lub Adrian Lis - mówił Marek Czer-niawski, szkoleniowiec Warty.

Trudno nie odnieść wrażenia, że wyjazd zawodników w dniu meczu, to nie jest najlepszy pomysł. Po spędzeniu prawie 500 kilometrów w autobusie, piłkarze Warty kilka godzin później będą musieli zagrać na mokrej murawie. Ciekawe w jaki sposób odbije się to na jakości gry zielonych. Pewnie niezbyt dobrze. Niestety, sytuacja organizacyjno-finansowa klubu z Drogi Dębińskiej jest obecnie zatrważająca. Jeśli nie ma dwóch czy trzech tysięcy złotych na to, aby piłkarze mogli normalnie się wyspać przed ligowym meczem, to trudno w ogóle oczekiwać, czy sytuacja w klubie zmieni się na lepsze i to już w niedalekiej przyszłości. Na razie więc trzeba poczekać na zakończenie rozgrywek. Ale co będzie dalej? W jakim kierunku potoczy się piłkarska przyszłość Warty?

Program 34. kolejki I ligi
sobota, godz. 17: Widzew Łódź - Górnik Zabrze, Motor Lublin - ŁKS Łódź, Stal Stalowa Wola - Warta Poznań, Górnik Łęczna - Dolcan Ząbki, Znicz Pruszków - KSZO Ostrowiec, Pogoń Szczecin - Wisła Płock, MKS Kluczbork - GKS Katowice, Flota Świnoujście - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Sandecja Nowy Sącz - GKP Gorzów (mecz odwołany z powodu zalanego boiska).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski