Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Jusko przyszedł z odsieczą

Radosław Patroniak
Andrzej Juskowiak z trenerami i zawodnikami Sportingu
Andrzej Juskowiak z trenerami i zawodnikami Sportingu G. Dembiński
Grupa 15-letnich portugalskich piłkarzy przyleciała w środę z Lizbony do Poznania. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że młodzież ze szkółki Sportingu myślała, że w najbliższy weekend weźmie udział w międzynarodowym turnieju na stadionie Lecha. Na szczęście z odsieczą przyszli Andrzej Juskowiak i współpracująca z nim Akademia Piłkarska Remes z Opalenicy.

Organizator niedoszłego turnieju twierdzi, że Portugalczycy wiedzieli o jego odwołaniu, ale wykupili bilety, bo bardzo zależało im na obejrzeniu meczu Lecha i zwiedzeniu Polski. - Imprezę odwołaliśmy miesiąc temu. Goście z Lizbony wiedzieli o tym, a mimo to nie zmienili planów. Przyjechali na własną rękę, bo uznali, że chcą zobaczyć spotkanie z Cracovią i stadion przy Bułgarskiej, a przy okazji zwiedzić kilka ciekawych miejsc w naszym kraju. Gdybyśmy czegoś nie dopilnowali, to w Poznaniu pojawiłyby się też ekipy Energie Cottbus i Slavii Praga, a jednak zostały w domu - podkreśla Włodzimierz Majdowski, który przyjmował już Portugalczyków podczas turniejów Lech Cup U-9 i Lech Cup U-10.

Zdezorientowani piłkarze zamieszkali w hotelu 500 w Tarnowie Podgórnym. Wczoraj spotkał się z nimi Andrzej Juskowiak, który w latach 1992-1995 reprezentował barwy Sportingu.

- Oni twierdzą, że przylecieli na turniej, ale teraz nie ma sensu dociekać, kto ma rację. Znam właściciela szkółki Raimundo Joao, z wcześniejszych pobytów u nas. Zawsze podkreślał profesjonalną organizację turnieju w Arenie. Dlatego postanowiliśmy zrobić wszystko, żeby i tym razem wyjechał z naszego kraju z dobrymi wspomnieniami - przyznaje eskpert TVP i prezes TPS Winogrady.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski