Popularny „Kapusta” przez 6 lat pracował w Stargardzie. Był blisko wprowadzenia Błękitnych do I ligi, ale piłkarska Polska pamięta go głównie z pucharowych bojów z Kolejorzem.
W pierwszym półfinałowym meczu PP, kiedy to goście prowadzili w Stargardzie do przerwy 1:0, Kapuściński miał słynną przemową w szatni, zakończoną słowami „chłopaki, boisko ma się teraz palić”. Efekt był piorunujący, bo Błękitni zwyciężyli 3:1 i w rewanżu polegli dopiero po dogrywce.
Kapuściński zastąpił Tomasza Dłużyka. – Nowy trener związał się z nami na dwa lata. Mamy nadzieję, że pod jego wodzą zespół będzie bił się o awans do dobrze znanej szkoleniowcowi II ligi – podkreślił prezes Polonii, Rafał Ratajczak.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?