Polacy nie mieli żadnych problemów w boju z jedną ze słabszych drużyn turnieju. To jednak nie znaczy, że podopieczni trenera Michaela Bieg-lera nie uniknęli błędów. Co prawda szybko objęli prowadzenie 4:0 (po 4 minutach), a pierwszego gola stracili w 10. minucie, to jednak sami w wielu momentach marnowali doskonałe sytuacje do zdobycia goli. W pierwszym fragmencie meczu doskonale bronił Sławomir Szmal. Szkoda że jego koledzy nie potrafili być bardziej skuteczni w ataku.
Po trzydziestu minutach zespół polski wygrywał 14:6, a powinien mieć na swoim koncie przynajmniej o pięć bramek więcej. W tej części gry nasz zespól starcil niestety dwóch zawodników - Adam Wiśniewski opuścił boisko z rozbitym czołem, a Mariusz Jurkiewicz z wybitym palcem dłoni. Obaj już do końca meczu nie pojawili się na parkiecie.
Po przerwie gra toczyła się pod polskie dyktando, a trener Biegler mógł też skorzystać z usług wszystkich swoich zawodników, którzy przyjechali do Hiszpanii. Tak jak w pierwszej połowie Sławomir Szmal obronił 57 procent strzałów rywali, tak po przerwie Marcin Wichary popisał się jeszcze lepszą skutecznością (ponad 60 procent).
Natomiast gracze z pola systematycznie powiększali bramkową przewagę: w 35. minucie prowadzili 18:6, w 45. minucie - 21:10, a w 52. minucie - 24:11. Z chaotycznie grającymi przeciwnikami, Polacy radzili sobie dobrze, choć mieli problemy, kiedy Saudyjczycy bronili wysoką obroną (3 na 3). Ale ostatecznie wygrali 28:14.
Tak naprawdę dla polskiej drużyny ten pojedynek był znakomitym treningiem i sprawdzianem przed najważniejszymi spotkaniami w grupie C ze Słowenią oraz Serbią. Prawdziwe granie dla Polaków rozpocznie się we wtorek wieczorem (godz. 20.15) ze Słowenią, a w czwartek bój z Serbią (godz. 20.15). Od rezultatów tych pojedynków zależy, z którego miejsca polski zespół przystąpi do 1/8 finału MŚ.
Polska - Arabia Saudyjska 28:14 (14:6)
Polska: Szmal, Wichary - Jaszka 3, K. Lijewski 1, Bielecki 3, M. Jurecki 1, B. Jurecki 1, Wiśniewski 1, Jurkiewicz, Kubisztal 4, Krajewski 2, Bartczak 5, Syprzak 2, Orzechowski 5, Szpera, Chodara.
Inne mecze grupy C
Korea Płd. - Słowenia 27:34 (13:14)
Białoruś - Serbia 28:34 (13:20)
Grupa C
1. Słowenia 2 4 66-49
2. Polska 2 4 52-36
3. Serbia 2 4 65-50
4. Białoruś 2 0 50-58
5. Korea Południowa 2 0 49-65
6. Arabia Saudyjska 2 0 36-60
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?