Hit kolejki w Ostrowie rozpoczął się w sposób wręcz wymarzony dla gospodarzy, którzy już w pierwszej akcji objęli prowadzenie. Strzelcem gola był Bartosz Szepeta, który. skutecznym strzałem wykończył indywidualną akcję z prawej strony boiska. Niestety korzystnym wynikiem podopieczni Marka Nowickiego cieszyli się bardzo krótko, bowiem już dwie minuty później uderzeniem z rzutu wolnego do wyrównania doprowadził, jeszcze jesienią występujący w barwach Polonii 1012 Leszno, Ihoir Vons.
Rezultat 1:1, który do końca nie zadowolił żadnej z drużyn, ale mimo wszystko bardziej chyba świecian, nie uległ już zmianie. Przez ostatni kwadrans ostrowianie grali w osłabieniu, bo drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną w 75 minucie ukarany został Damian Michalski. Inna sprawa, że w tej sytuacji arbiter chyba skrzywdził gospodarzy, bo wychodzący na czystą pozycję zawodnik Ostrovii, jak wykazuje nagranie, nie symulował faulu i drugi żółty kartonik się nie należał. Mimo osłabienia podopieczni Marka Nowickiego do końca ambitnie walczyli o pełną pulę, gola dającego zwycięstwo uzyskać jednak nie zdołali. Mecz na szczycie stał na dobrym poziomie i był godny konfrontacji czołowych zespołów tabeli.
Podział punktów w Ostrowie najbardziej ucieszył chyba piłkarzy Sokoła Kleczew. Zespół trenera Tomasz Mazurkiewicza pewnie pokonał na własnym stadionie Piasta Kobylin 2:0 o dwa oczka zmniejszając straty do wyprzedzających go ekip. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie, w której kleczewianie po strzałach Pawła Lisieckiego i Arkadiusza Bajerskiego zdobyli dwie bramki.
Coraz wyżej w tabeli pnie się Polonia Środa Wielkopolska. Średzcy piłkarze tym razem z pustymi rękoma odesłali do domu ekipę GKS Dopiewo, pewnie wygrywając na własnym stadionie 3:1. Zespół prowadzony przez Czesława Owczarka w tabeli jest już czwarty, do prowadzącej Wdy traci obecnie dziesięć punktów, ale ma jeszcze do dokończenia mecz u siebie z Notecianką Pakość w październiku 2012 roku przerwany w 37 minucie z powodu mgły.
Rozczarowanie przeżyli z pewnością kibice w Luboniu, gdzie zespół Fogo przegrał z Polonią 1912 Leszno 0:2. Gdyby brać pod uwagę to, co wydarzyło się w poprzedniej kolejce, takie rozstrzygnięcie jest niespodzianką. Goście z Leszna rozstrzygnęli mecz w samej końcówce zdobywając bramki w 85 minucie oraz już w doliczonym czasie gry.
W czwartych sobotnich derbach Wielkopolski, Unia Swarzędz na własnym stadionie wygrała 2:0 z zamykającym tabelę Górnikiem Konin, który tym razem nie zdołał powiększyć skromnego dorobku punktowego.
Najbardziej dramatyczne spotkanie odbyło się w Mogilnie. Miejscowa Pogoń po 32 minutach prowadziła z Nielbą Wągrowiec 2:0, a mimo to gospodarze zeszli z murawy pokonani. Tuż przed przerwą kontaktowego gola zdobył z rzutu karnego Michał Goliński, wyrównał w 65 minucie Łukasz Spławski, a bramkę przesądzającą o zwycięstwie wągrowiczan strzelił pięć minut przed końcem Błażej Nowak.
W coraz trudniejszej sytuacji znajduje się SAPA Lubuszanin Trzcianka, który aż 0:4 przegrał w Pakości z Notecianką, zespołem który przecież też myśli o uniknięciu degradacji. W sobotniej konfrontacji wyższość gospodarzy nie podlegała dyskusji, a miejscowi rozstrzygnęli spotkanie bardzo szybko, w 25. minut aplikując rywalom trzy bramki.
Obie bramki padły już na początku spotkania. Praktycznie w pierwszej akcji prowadzenie Ostrovii 1909 dał Bartosz Szepeta, który wykończył indywidualną akcję po prawej stronie boiska. Goście niemal natychmiast odpowiedzieli. W 3 minucie celnie z rzutu wolnego przymierzył Igor Vons.
W kolejnych minutach toczyła się wyrównana, twarda walka. Był to mecz godny dwóch czołowych ekip w tabeli. W 23 minucie z powodu urazu nogi plac gry opuścił Daniel Kaczmarek, którego zastąpił Marek Szymanowski. Dwukrotnie w krótkim odstępie czasu z odległości kilkunastu metrów uderzał Krzysztof Gościniak, ale nie były to aż tak mocne strzały, aby golkiper Wdy miał problemy z ich wyłapaniem.
W 35 minucie najwyżej do rzutu rożnego wykonywanego przez Marcina Wojciechowskiego wyskoczył Dariusz Reyer. Obrońca biało-czerwonych uderzył futbolówkę głową tuż obok słupka.
Po zmianie stron udanymi interwencjami między słupkami ostrowskiej bramki popisywał się Dominik Sadowski. W 80 minucie tym razem nie dał się zaskoczyć strzelcowi wyrównującej bramki i sparował piłkę na rzut rożny.
Od 75 minuty Ostrovia 1909 występowała na boisku w "10". Drugi żółty kartonik tego dnia ujrzał Damian Michalski. Gracz ostrowskiego zespołu w efektowny sposób wywalczył piłkę dla siebie i pędząc na bramkę Wdy został upadł na murawę. Zdaniem arbitra Damian symulował faul. Jak pokazuje materiał zarejestrowany przez TVK Proart sędzia pomylił się i skrzywdził Ostrovię 1909. Podopieczni Marka Nowickiego ostatni kwadrans grali w osłabieniu, ale walczyli do samego końca o zdobycie zwycięskiej bramki. Niestety ta sztuka im się nie powiodła.
21. kolejka trzeciej ligi
Fogo Luboń - Polonia 1912 Leszno 0:2
Bramki: 0:1 Szymon Matuszewski (85), 0:2 Jędrzej Zimmer (90+2).
Pogoń Mogilno - Nielba Wągrowiec 2:3
Bramki: 1:0 Damian Kempski (15), 2:0 Jacek Wojciechowski (32), Michał Goliński (44-karny), 2:2 Łukasz Spławski (65), 2:3 Błażej Nowak (85).
Polonia Środa - GKS Dopiewo 3:1
Bramki: 1:0 Krzysztof Wolkiewicz (7), 2:0 Wolkiewicz (51), 3:0 Michał Wawszczak (53), 3:1 Jules Sambou (79).
Ostrovia - Wda Świecie 1:1
Bramki: 1:0 Bartosz Szepeta (1), 1:1 Ihor Wons (3).
Unia Solec - Cuiavia Inowrocław 0:0
Sokół Kleczew - Piast Kobylin 2:0
Bramki: 1:0 Paweł Lisiecki (15), 2:0 Arkadiusz Bajerski (36).
Notecianka - Lubuszanin Trzcianka 4:0
Bramki: 1:0 Roger Babiarz (2), 2:0 Sebastian Mędlewski (15), 3:0 Bartłomiej Delekta (25), 4:0 Mędlewski (51).
Unia Swarzędz - Górnik Konin 2:0
Bramki: 1:0 Marek Gołembowski (67), 2:0 Maciej Kononowicz (71).
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?