Piłkarska trzecia liga: Ostrovia, rewelacyjny beniaminek, mistrzem na półmetku

Ostrowianie o dwa punkty wyprzedzają Wdę Świecie oraz o sześć Sokoła Kleczew. 10 i 11 listopada rozegrana zostanie awansem pierwsza kolejka rundy wiosennej.

W sobotę Ostrovia odniosła 10. zwycięstwo w sezonie wygrywając u siebie z Polonią 1912 Astromal Leszno 1:0. Bramkę strzelił w 65. minucie najlepszy snajper ekipy lidera Krzysztof Gościniak po składnej akcji zespołu i wymianie piłki z Tomaszem Kempińskim.

- Wygraliśmy zasłużenie. Zwłaszcza w pierwszej połowie dominowaliśmy na boisku, ale niestety akcjom mojego zespołu brakowało wykończenia. W przerwie obawiałem się trochę powtórki sprzed tygodnia, kiedy po dobrej pierwszej części spotkania w drugiej zagraliśmy znacznie gorzej i w konsekwencji przegraliśmy. Na szczęście tym razem wszystko skończyło się pomyślnie, choć muszę przyznać, że Polonia zaprezentowała się w Ostrowie z dobrej strony i po stracie bramki, kiedy starając się przynajmniej wyrównać ruszyła do zdecydowanych ataków, sprawiła nam sporo problemów - powiedział Marek Nowicki, szkoleniowiec Ostrovii.

Sokół Kleczew ponownie stracił dystans do lidera przegrywając 1:2 wyjazdowe spotkanie z Pogonią Mogilno. Kleczewianie prowadzili 1:0 po golu Łukasza Pietrzaka, gospodarze tuż przed przerwą doprowadzili jednak do wyrównania, a w doliczonym czasie zapewnili sobie zwycięstwo.

Najefektowniejszą wygraną zanotowali tym razem spisujący się coraz lepiej piłkarze Lubońskiego KS Fogo, którzy rozgromili opromienioną trzema kolejnymi zwycięstwami (w tym 5:0 z Ostrovią) Noteciankę Pakość 6:1, a na szczególne wyróżnienie zasłużył Jacek Zielonka, który był prawdziwym motorem napędowym poczynań piłkarzy z Lubonia.

- Mecz ułożył się dla nas bardzo dobrze, bo już w szóstej minucie objęliśmy prowadzenie, a od 20. minuty goście musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce, ale muszę podkreślić, że mój zespół zagrał naprawdę bardzo dobre spotkanie. Wreszcie widziałem grę i drużynę, jakie chciałbym oglądać zawsze. Przy lepszej skuteczności mogliśmy wygrać jeszcze wyżej - stwierdził trener beniaminka z Lubonia Marcin Drajer.

Interesujące widowisko zobaczyli kibice w Wągrowcu, gdzie Nielba zremisowała 2:2 z Unią Swarzędz. Piłkarze ze Swarzędza przerwali tym samym serię trzech porażek z rzędu.

Bezbramkowy remis w meczu GKS Dopiewo - Górnik Konin nie zadowolił żadnej z drużyn, bo obie ekipy zajmują dwa ostatnie miejsca w tabeli. Sensacją kolejki było natomiast zwycięstwo, także plasującego się w strefie spadkowej Piasta Kobylin, który wygrał 2:1 w Inowrocławiu z Cuiavią. Decydującą bramkę, już w doliczonym czasie gry, strzelił z rzutu karnego Maciej Tomkowiak.

Nie było natomiast niespodzianki w Świeciu, gdzie Wda pokonała Lubuszanina Trzcianka 2:0, umacniając się na pozycji wicelidera. Polonia Środa Wielkopolska w jedynym spotkaniu niedzielnym wygrała u siebie z Unią Solec Kujawski 2:1 i jeśli zdobędzie również komplet punktów z Notecianką, dołączy do czołówki.

15. kolejka trzeciej ligi

Luboński KS Fogo - Notecianka Pakość 6:1 (3:0). Bramki: 1:0 Łukasz Kubiak (6), 2:0 Jacek Zielonka 26, 3:0 Jonasz Jeżewski (40), 3:1 Dariusz Słupski (62), 4:1 Mateusz Nowaczyk (85. karny), 5:1 Zielonka (88. karny), 6:1 Karol Fortuna (90. samobójcza).
GKS Dopiewo - Górnik Konin 0:0.
Nielba Wągrowiec - Unia Swarzędz 2:2 (2:1). Bramki: 0:1 Łukasz Lebioda (6), 1:1 Paweł Nawrocki (24), 2:1 Dawid Jasiński (26), 2:2 Mateusz Krawiec (65).
Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Polonia 1912 Astromal Leszno 1:0 (0:0). Bramka: Krzysztof Gościniak (65).
Pogoń Mogilno - Sokół Kleczew 2:1 (1:1). Bramki: 0:1 Łukasz Pietrzak (19), 1:1 Karol Kopliński (43), 2:1 Jarosław Plewa (90+2.)
Cuiavia Inowrocław - Piast Kobylin 1:2 (0:1). Bramki: 0:1 Jakub Borowczyk (15), 1:1 Krzysztof Kretkowski (56), 1:2 Maciej Tomkowiak (90+2-karny).
Wda Świecie - Sapa Lubuszanin Trzcianka 2:0 (1:0). Bramki: 1:0 Maciej Kot (25), 2:0 Kot (75).
Polonia Środa Wielkopolska - Unia Solec Kujawski 2:1 (1:1). Bramki: 1:0 Krzysztof Wolkiewicz (16), 1:1 Jordan Bednarek (44), 2:1 Michał Wawszczak (70).