- Przegraliśmy, ale o grze zespołu mogę mówić tylko w samych superlatywach. O naszej porażce zadecydowały detale. Kilka źle złapanych piłek czy niezbyt precyzyjnych rzutów. Rywale tych błędów popełnili mniej i to oni zagrają o medale - mówił po spotkaniu z Chorwatami trener Michael Biegler.
Największym pechowcem tego meczu był Jakub Łucak, który w drugiej połowie tak niefortunnie zderzył się ze swoim kolegą z zespołu, Piotrem Grabarczykiem, że na moment stracił przytomność i opuścił boisko na noszach. Na szczęście, ze zdrowiem naszego skrzydłowego, który jest odkryciem tego turnieju, wszystko jest już w porządku.
- Po kilku minutach Kuba doszedł do siebie, noc spędził w hotelu i czuje się dobrze. Po niefortunnej sytuacji pozostało mu mocno podbite oko - poinformował Związek Piłki Ręcznej w Polsce.
Nie jest więc wykluczone, że Łucak zagra w dzisiejszym meczu z Islandią (godz. 16., transmisja w TVP), którego stawką będzie piąte miejsce w turnieju. - Jedziemy do Herning z nadzieją, że w dobrym stylu zakończymy mistrzostwa - zapewnia trener Biegler. - Musimy zapomnieć o meczu z Chorwacją i skupić się na Islandii, by zakończyć turniej na piątym miejscu - dodaje Patryk Kuchczyński.
Niestety, nawet to piąte miejsce nie zapewni nam udziału w przyszłorocznych mistrzostwach świata, które odbędą się w Katarze. Przepustkę do tego turnieju wywalczyły bowiem tylko cztery najlepsze drużyny turnieju. Polacy będą zatem musieli grać w eliminacjach.
Nasza dzisiejsza potyczka z Islandią na pewno będzie rozgrywana w cieniu meczów półfinałowych, w których Hiszpanie zmierzą się z Francuzami (godz. 16), a Duńczycy z Chorwatami (godz. 21). Ci ostatni wierzą, że są w stanie ograć gospodarzy turnieju. - Czeka nas trudne zadanie, bo przeciwko sobie będziemy mieli także 14 tysięcy kibiców - twierdzi Igor Vori, obrotowy Chorwacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?