Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt: Piotr Henicz tęskni za Artjomem Rudniewem

Radosław Patroniak
Piotr Henicz (z lewej) składa gratulacje najlepszemu piłkarzowi w Wielkopolsce w 2012 r., Bartoszowi Ślusarskiemu
Piotr Henicz (z lewej) składa gratulacje najlepszemu piłkarzowi w Wielkopolsce w 2012 r., Bartoszowi Ślusarskiemu Fot. Archiwum Głosu Wlkp.
58. Plebiscyt na Najlepszych Sportowców i Trenera Wielkopolski wkracza w decydującą fazę. Do końca głosowania (30 stycznia) mamy coraz mniej czasu.

Finałem kibicowskich wyborów będzie już tradycyjnie Wielki Bal Sportowca (5 lutego w hotelu IBB Andersia). Zaproszenia na tę prestiżową imprezę, w cenie 320 zł od osoby, można rezerwować pod nr. tel. 502 499 909.

Podczas gali mistrzów sportu nie zabraknie akcentów muzycznych i wykwintnego menu. O taneczne rytmy zadba tradycyjnie zespół Summer Dance i po raz pierwszy w historii DJ Norbi. Kompozycja smaków to z kolei specjalność szefa kuchni Andersii Tomasza Różańskiego. Jego pomysły i inwencja uwidocznią się z pewnością w nowym menu balowym.

Tym razem do grona ekspertów zaprosiliśmy Piotra Henicza, wiceprezesa Biura Podróży Itaka i jednocześnie wiernego kibica Kolejorza, który towarzyszył swojej ukochanej drużynie w najważniejszych meczach poprzedniego roku. – Byłem na meczu decydującym o mistrzostwie Polski, na finale PP i na spotkaniu o Superpuchar. To ostatnie zapowiadało kolejny świetny sezon, bo Lech potwornie dominował nad Legią i zagrał w takim stylu, jakiego dawno nie widziałem. Tym bardziej więc to, co się wydarzyło później, było dla mnie irracjonalne – przyznał Henicz.

Potem „Lokomotywa” z Bułgarskiej w jedenastu meczach zdobyła zaledwie pięć punktów. – W zespole brakowało wszystkiego, począwszy od ambicji, a skończywszy na akceptacji decyzji trenera, chociaż dla mnie to niewytłumaczalne na poziomie profesjonalnej piłki. Zwolnienie Macieja Skorży było więc nieunknione. Jego następca, Jan Urban, mimo iż pracował w Legii jest równie dobrym fachowcem. Wierzę, że ustabilizuje wyniki i przywróci Lechowi dawny blask – dodał wiceprezes BP Itaka.

Według niego gorszych transferów zimą niż latem nie można już zrobić, więc wiosną Kolejorz na pewno nie będzie słabszy.
– Najważniejsze to zdobyć Puchar Polski i pozostać w mistrzowskiej ósemce. Dla mistrza kraju i dla klubu z wielkimi aspiracjami to taki plan minimum. Oczywiście głównym celem transferowym powinien być napastnik. Marzy mi się powrót Artjoma Rudniewa. Taki snajper jak Łotysz gwarantuje co najmniej 15 bramek w sezonie – zakończył Henicz.

W tym roku będzie można go spotkać nie tylko przy Bułgarskiej. BP Itaka po raz kolejny została bowiem sponsorem cyklu triathlonowego Enea Tri Tour na czele z ME na długim dystansie w Poznaniu oraz triathlonu w Gdyni, organizowanego na licencji Ironman.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski