Nasza Loteria

Pobiedziska: Wypadek na strzeżonym przejeździe kolejowym

Robert Domżał
Kierujący samochodem wjechał na strzeżony przejazd kolejowy. Stało się to w Pobiedziskach.

Pociąg jadący z Torunia do Wrocławia ma w efekcie zderzenia 60 minut opóźnienia. Wypadek wydarzył się około godz.8.40. Jeden tor jest zamknięty. Jak na razie to jedyny opóźniony pociąg na tej trasie.

- Kierujący samochodem wjechał na strzeżony przejazd kolejowy. Auto uderzyło w jadący pociąg. Kierowca auta wyszedł z niego o własnych siłach. Auto zostało uszkodzone - mówi Michał Kucierski, rzecznik KM PSP w Poznaniu. Na miejsce zdarzenia przybyło pięć samochodów ratowniczych PSP, w tym dwa wozy Ochotniczej Straży Pożarnej z Pobiedzisk. W akcji uczestniczy ponad dwudziestu strażaków.

Na miejscu jest już komisja badania wypadków kolejowych.

- Komisja musi ustalić dlaczego pojazd wjechał na przejazd - mówi Łukasz Więcek z poznańskiego zakładu spółki PLK PKP SA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

o
obrońca
czy wszystkich mierzysz swoja miara ?najlepiej osądzać innych Nie każdy idzie do pracy na kacu No może Ty wiesz jak to jest i dlatego wydałeś już swoją opinię
o
olo
ahahah a co tu jest do ustalania, szlabany nie zostały zamknięte to jak miał nie wjechać i nawet nie było żadnej zapowiedzi więc drużba zasnął pewnie albo był na kacu , porażka
x
xxx
i tu masz racje jestem tego samego zdania my cierpimy a burmistrz ma w nosie ludzi dba o swój t.... i gospodarstwo a przejazdami się nie zajmie bo po co a przejazdy są rzeczywiście albo zamknięte 30 minut i nie interesuje ich to
pozdrawiam
e
expert
...otwarte szlabany.gdyby byly zamkniete to by nie wjechal.oto efekt dzialania mojej komisji.wynagrodzenie za prace komisji nalezy przelac na moje konto.
A
ABMAC
Jechałem tym pociągiem. Na miejsce wypadku owszem przyjechało 5 wozów straży pożarnej ale tylko 3 należały do PSP natomiast dwa pozostałe do OSP Pobiedziska i Biskupice.
T
Trinity
To nie pierwszy raz w Pobiedziskach nie są zamykane szlabany. Ze skrajności w skrajność: albo zamknięte są pół godziny tworząc kilometrowe korki na drodze krajowej nr 5 i w mieście albo nie są zamykane wcale.
Ale Burmistrz nie widzi powodu starania się o przejazd bezkolizyjny.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski