- W poniedziałek przed godziną 20 maszynista składu Kolei Wielkopolskich zgłosił dyżurnemu, że ciężkie rzeczy, prawdopodobnie kamienie, trafiły w pociąg - mówi Włodzimierz Selerski ze Straży Ochrony Kolei w Poznaniu. - Maszynista sądzi, że skład obrzuciła kamieniami grupa młodzieży, którą widział w okolicy.
Czytaj także:
Weszli na tory kolejowe, bo chcieli zniszczyć wagony? Zapłacili po 500 zł mandatu...
Do incydentu doszło za Luboniem, przed wjazdem do miejscowości Wiry. Sokistom nie udało się zatrzymać podejrzanych - gdy dojechali we wskazane miejsce nikogo już w pobliżu torów nie było.
Przypomnijmy, że w lutym na Dębcu ktoś "ostrzelał" pociąg relacji Leszno-Poznań z wiatrówki lub procy. "Pocisk" trafił w podwójną szybę. Przedziurawił jedną, druga popękała. Mało brakowało by ktoś ucierpiał. Sprawcy tego wybryku nadal poszukiwani są przez policję.
Funkcjonariusze na razie nie łączą obu wybryków - choć do jednego i drugiego doszło w okolicy Lubonia, nic nie wskazuje na to, że pociągi zostały obrzucane przez te same osoby.
Poznań: Złodzieje wykręcili śruby z torowiska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?