Policja w Poznaniu: Oczekujmy, sugerujmy i... rozliczajmy!

– Systematycznie będziemy się spotykać, rozmawiać i rozliczać z tego co miało być zrobione – mówił wojewoda wielkopolski Piotr Florek podczas debaty społecznej "Decydujmy wspólnie".

– Zachęcam nie tylko do zadawania pytań, ale również czynienia uwag i sugestii. – Jesteśmy przygotowani nawet na najtrudniejsze tematy – potwierdzał mł. insp. Roman Kuster, Komendant Miejski Policji w Poznaniu.

Debata dotyczyła bezpieczeństwa w dawnej dzielnicy Poznania, na Grunwaldzie i samym mieście. Była częścią cyklu otwartych debat społecznych o bezpieczeństwie organizowanych przez Komendę Wojewódzką Policji. W spotkniach biorą udział samorządowcy, funkcjonariusze służb, eksperci z zakresu bezpieczeństwa i przede wszystkim sami mieszkańcy. Celem debat jest diagnoza zagrożeń i aktywizacja środowisk lokalnych w kwestiach bezpieczeństwa.

– Nawet najlepszy sprzęt nie zagwarantuje bezpieczeństwa, bez wsparcia ze strony społeczności lokalnej – przekonywał gość debaty, wiceprezydent Poznania Tomasz Kayser.

Głos jako pierwsza zabrała Kamila Sapikowska z Poznańskiej Masy Krytycznej. Zwróciła uwagę na problem pozostawiania w depozytach dowodów osobistych jako niezgodny z polskim prawem. Po spotkaniu podkreśliła z przykrością, że jest zdumiona postawą Komendanta Wojewódzkiego, który zdawał się sprawę lekceważyć. – Oczekuje jednoznacznej odpowiedzi na postawiony problem. To sprawa, której nie można bagatelizować – mówiła.

Oprócz tego pojawiły się sprawy związane z miejscami parkingowymi obok szkoły, prośby o zmianę sygnalizacji świetlnej z uwagi na zagrożenie dla dzieci, problemy spożycia alkoholu, wandalizm oraz pytanie o brak widoczności patroli na ulicach.

Spotkanie odbędzie się ponownie za rok. Mieszkańcy będą mogli wtedy rozliczyć Komendanta z jego postawy wobec przedstawionych problemów i sprawdzić czy rzeczywiście się nimi zajął.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL