Porażka piłkarzy ręcznych Energi MKS Kalisz, ale niespodzianka była blisko

Początek meczu przebiegał zgodnie z przewidywaniami gospodarzy, którzy po siedmiu minutach prowadzili 4:2. Jak się okazało były to dla nich jedynie miłe początki bardzo trudnej przeprawy. Od tego momentu kaliszanie dopingowani przez sporą grupę swoich kibiców przejęli inicjatywę i przez większość meczu to oni mieli korzystny rezultat. Głogowianie dopiero krótko przed przerwą wrócili na prowadzenie wygrywając pierwszą połowę różnicą jednej bramki (14:13), ale po zmianie stron ponownie przez większą część czasu prowadził zespół z Kalisza.

O dość szczęśliwym sukcesie Chrobrego zadecydowało ostatnie 10 minut spotkania. Od remisowego wyniku 22:22 w 50. minucie gospodarze zdobyli cztery bramki z rzędu i tej przewagi ju z nie roztrwonili. W ostatniej minucie podopieczni trenera Ruska zdobyli wprawdzie dwa gole zmniejszając straty do zaledwie jednej bramki, ale na jeszcze więcej zabrakło już czasu. Kaliszanie walczyli do ostatnich sekund, lecz ostatecznie to Chrobry po zaciętym meczu odniósł zwycięstwo powiększając swój dorobek o trzy punkty.

Po sobotniej porażce kaliszanie z 14 punktami na koncie zajmują przedostatnią siódmą pozycję w tabeli grupy pomarańczowej. Realna szansa na poprawienie punktowego dorobku w najbliższą sobotę, kiedy Energa MKS podejmować będzie KPR Legionowo (szóste miejsce w grupie granatowej, osiem punktów).

Chrobry Głogów – Energa MKS Kalisz 27:26 (14:13)
Chrobry: Stachera, Kapela – Płócienniczak, Świtała 2, Sadowski 6, Klinger 5, Gujski 7, Tylutki, Biegaj 2, Orpik, Krzysztofik 2, Kubała 3.
Energa MKS: Tatar, Zakreta – Kwiatkowski, Galewski 2, Krytski 3, Bożek, Adamczak, Kobusiński, Drej 4, Misiejuk, Kniaziew 9, Wojdak, Czerwiński, Bałwas 5, Adamski 3.

Top sportowy 24 - Zobacz:

Źródło: vivi24