Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat poznański: Kłopotliwe zakłady gminy upychają na peryferiach. I problem mają inni...

Krystian Lurka
Mieszkańcy Kicina protestują przeciw budowie zakładu chemicznego
Mieszkańcy Kicina protestują przeciw budowie zakładu chemicznego archiwum
Mieszkańcy Lubonia skarżą się na zakład produkujący koperty, który jest zaraz za ich płotem... ale w Poznaniu. Kilkaset osób z Kicina (w gminie Czerwonak) nie chce fabryki środków owadobójczych, która ma powstać kilkaset metrów od ich domów - ale już w gminie Swarzędz. Murowana Goślina z kolei mówi "nie" kompostowni, którą w Czerwonaku widziałyby władze gminy.

Coraz częściej urzędnicy przyciągają inwestorów na peryferia swoich terenów. Nie zwracają przy tym uwagi na to, co jest za granicą gminy.

Jak twierdzi Jowita Maćkowiak, architekt z Wielkopolskiego Biuro Planowania Przestrzennego, takich przykładów w powiecie poznańskim jest kilkanaście.

Magdalena Głowacka, kierownik Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta, Murowana Goślina, potwierdza.
- Problem istnieje. Często zdarza się, że w jednej gminie pojawia się zabudowa o funkcji nie- przystającej do terenów położonych w gminie sąsiedniej - mówi M. Głowacka. - To wywołuje konflikty.

Także urzędnicy z Lubonia, Czerwonaka i Swarzędza widzą problem. Wszyscy zgodnie twierdzą też, że bardzo ważna w takich przypadkach jest współpraca. Zapewnienia to jednak za mało.

- Kultura dobrowolnej współpracy nie jest dostatecznie rozwinięta, a w takich przypadkach możemy jedynie liczyć na dobrą wolę samorządów - twierdzi Łukasz Mikuła, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej Rady Miejskiej w Poznaniu. Jak mówi, nie ma w Polsce odpowiedniego prawa, które wymuszałoby na urzędach współpracę. Obecnie gminy mogą, ale nie muszą informować sąsiadów o swoich planach. Ł. Mikuła, mówi wprost: - To ułomność polskiego sytemu planistycznego.

Wielkopolskie Biuro Planowania Przestrzennego przygotowało już plan zagospodarowania przestrzennego obszaru metropolitalnego Poznania. Ma on uporządkować sytuację i kontrolować poczynania gmin, jednak na razie nie może wejść w życie.

- Minister rozwoju regionalnego prowadzi obecnie prace nad zmianą sytemu planowania przestrzennego w kraju. Musimy czekać - mówi Jowita Maćkowiak z WBPP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski