Biegacze skierują się ulicą Forteczną na Starołekę, a później dalej przez Rogalin, Śrem do Gostynia i sanktuarium na św. Górze. - Tam nasz kapelan ks. Piotr Bydałek będzie czekał na nas wraz ojcami filipinami - mówi January Stawarz, 59-latek, który w pielgrzymce sztafetowej pobiegnie dziewiąty raz.
To pielgrzymka inna niż wszystkie. - Nie mamy tu medytacji, modlitw, drogi krzyżowej. Skupiamy się na tym aby dobiec do celu. Każdy biegnie ze swoją intencją i pewnie tak jak ja, myśli o niej w drodze i to jest jego modlitwa - opowiada January Stawarz.
Trasa jest rozplanowana w ten sposób, że uczestnicy sztafety biegną parami, zmieniając się osiem razy w ciągu dnia. - Każda para biegnie po 5 kilometrów, po czym przekazuje pałeczkę następnej. Reszta pokonuje wtedy trasę busem, który towarzyszy naszej sztafecie - wyjaśnia pan January.
Drugi dzień pielgrzymki biegacze zaczynają w Pępowie, gdzie na nocleg goszczą ich tamtejsi parafianie. Sztafeta skieruje się w stronę Kobylina, dalej Ostrzeszowa, Odolanowa i Mieleszyna, gdzie zaplanowany jest drugi nocleg. W czwartek około 17 biegacze planują dotrzeć do Częstochowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?