Jak się okazuje, spory były zbyteczne - praski Golem w niczym nie zakłócił krajobrazu miasta, ponieważ do tej pory stoi wśród drzew.
- Projekt zakładał, że postać Golema będzie stała na środku chodnika, a z czasem miała być także przenoszona w różne części miasta, by mogła zaistnieć interakcja z przechodniami - wyjaśniał artysta podczas odsłonięcia rzeźby.
Mierzący 2,5 metra stalowy gigant został zaprojektowany przez Černego specjalnie na zlecenie Wielkopolskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Od momentu pojawienia się rzeźby w Poznaniu, minęły ponad dwa tygodnie. Jak się okazuje to wystarczający czas, by przekonać resztę mieszkańców o zmianie decyzji dotyczącej usytuowania Golema.
- Nie chcieliśmy od razu stawiać rzeźby w jednym, określonym miejscu, ponieważ chcieliśmy najpierw usłyszeć, co mieszkańcy miasta i ludzie kultury powiedzą o projekcie. Z każdej strony słyszymy pozytywne opinie, więc najprawdopodobniej już wkrótce Golem stanie na stałe obok fontanny przy Alejach Marcinkowskiego - mówi Piotr Voelkel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?