Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Informatyk - ofiara "Diablo" - ciągle jest w szpitalu

SAGA
30-letni informatyk, który będąc pod wpływem gry komputerowej wyszedł na ulice Poznania z nożami w ręku, by - jak mówił - zabijać ludzi, ciągle nie usłyszał zarzutów. Od czasu incydentu przebywa w szpitalu.

Mężczyzna był w amoku. Przestraszył kolegę z pracy tak bardzo, że ten uciekł przed nim przez okno. Gdy zobaczył policjantów na ulicy, podszedł do nich i zaproponował wspólne zabijanie. Wiele wskazuje na to, że pod wpływem gry komputerowej stracił kontakt z rzeczywistością. Wiadomo, że grał w nią nieustannie przez dłuższy czas, feralnego dnia wykrzykiwał używane w niej pseudonimy itp.

Został ujęty zaraz po zajściach (ponad miesiąc temu) i przewieziony do szpitala. Policja wszczęła postępowanie w sprawie gróźb karalnych. Zawiadomienie o przestępstwie złożyła osoba, która zetknęła się z 30-latkiem i która - widząc jak zachowuje się i co wykrzykuje informatyk - bała się o swoje życie.

- Postępowanie ciągle jeszcze trwa. Ze względu na stan zdrowia nie można jednak przesłuchać 30-latka - mówi Iwona Liszczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski