Dla najmłodszych przygotowano gry i zabawy. Był kuc, były klocki, tunel do pokonania oraz malowanie twarzy. Dla dorosłych przygotowano informacje o miejscach, gdzie mogą szukać wsparcia.
- Cieszy obecność rodzin i dzieci, które z autyzmem nie mają nic wspólnego. Ludzie przychodzą pytają. Dzięki temu piknikowi będą o tej chorobliwie wiedzieć więcej, a objawów autyzmu jest naprawdę dużo - mówi Aleksandra Napierała, wiceprezes Fundacji Mały Piesek Zuzi. To jedno ze stowarzyszeń jakie uczestniczyło w Pikniku "Rozkrzyczeć autyzm".
Na pikniku był kuc, który na co dzień wykorzystywany jest do terapii a jak mówią przedstawiciele Fundacji Mały Piesek Zuzi również i te czworonogi doskonale sprawdzają się w leczeniu dzieci.
- Jedno dziecko dobrze reaguje na dużego psa inne na małego. Jedno woli psa z jasną sierścią a inne z ciemną . Dlatego pracujemy z labradorami, goldenami a także jamnikami - mówi Aleksandra Napierała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
