Wyrok eksmisyjny otrzymał, bo miał poważne długi. Od lat nie płacił czynszu. Sam przyznaje, że zawalił pewne sprawy.
- Mieliśmy na tego lokatora skargi od sąsiadów - dodaje Magdalena Gościńska, rzeczniczka Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych.
Dzisiaj rano do mieszkania na Łazarzu wszedł komornik z ekipą przeprowadzkową. Majątek pana Pawła został podzielony na 2 części. Jedną (wersalkę, 2 fotele, szafkę, lodówkę i telewizor oraz kilka drobniejszych sprzętów i odzież) przewieziono na Średzką. Druga część trafić miała na śmietnik.
- To pewnie tam jest moje jedzenie, talerze i sztućce - denerwował się pan Paweł, który nie mógł odnaleźć kilku reklamówek wśród czarnych worków. Zostawiliśmy mu kilka kromek z własnego śniadania. Pomoc zaoferował też sąsiad - pan Adam, który w kontenerze mieszka już od niemal 3 miesięcy.
Brak prowiantu to jednak nie wszystkie problemy pana Pawła. W lokum, które otrzymał zamarzła woda w plastikowych rurkach.
- Człowiek z MPGM-u obiecał, że ktoś przyjdzie po piętnastej. Na razie włączył grzejnik, żeby się rurki ogrzały - relacjonował nowy lokator.
- Kolejni lokatorzy trafią do pawilonów socjalnych pod koniec miesiąca - mówi Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL. - Będziemy je sukcesywnie zasiedlać. Nie martwi mnie, że kilka stoi pustych. Mają pełnić rolę straszaka i niech tak zostanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?