- Co istotne mieszkańcy będą płacić takie same stawki za odbiór ścieków, jak pozostali mieszkańcy - podkreśla Mariusz Wiśniewski, radny Platformy Obywatelskiej, który się tym projektem interesuje. I dodaje: - To nowatorski projekt, który opiera się na prywatnym inwestorze.
- Nikt do tej pory nie budował kanalizacji w takiej formule - wtóruje mu Paweł Chudziński, prezes Aquanetu.
Dlatego m.in. przygotowanie przetargu zajęło kilka miesięcy. Spółka chciała dobrze go przygotować. Wartość inwestycji szacuje się na 20-30 mln zł. O wyborze wykonawcy zadecyduje najniższa cena. Oferty zostaną otwarte w kwietniu.
Po wybudowaniu kanalizacji sanitarnej inwestor wydzierżawi ją Aquanetowi, który wykupi ją po 15 latach. Przez te lata wykonawca sieci będzie pobierał wynagrodzenie, które zostanie uzależnione od ilości odebranych od mieszkańców ścieków.
Czy uda się znaleźć inwestora? Trudno dzisiaj to przewiedzieć. Z informacji, które docierały do Aquanetu wynika, że są firmy zainteresowane takim przedsięwzięciem. Dlatego postanowiono ogłosić przetarg.
- Najgorzej byłoby siedzieć z założonymi rękoma i nic nie robić - uważa Mariusz Wiśniewski. - Trzeba kibicować temu pomysłowi, bo mieszkańcy Pokrzywna, ale także Krzesin czy Krzesinek czekają na kanalizację od lat.
Paweł Chudziński deklaruje, że jeżeli projekt zakończy się sukcesem, to Aquanet spróbuje na podobnych zasadach skanalizować inne obszary peryferyjne np. Krzesiny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?