- Większość z nich to osoby w wieku około 20 lat. Kiedyś zdarzało się, że jakieś starsze pijaczki spędzały noc w kamienicy, ale to było sporadyczne. Teraz nie mamy spokoju - mówi anonimowo jeden z lokatorów kamienicy.
Mieszkańcy zgodnie skarżą się na ciągły hałas w nocy, brud pozostawiony przez młodzieńców oraz zaczepki z ich strony.
- Największy problem mają ludzie, którzy mieszkają na parterze. Im wyżej tym kłopot jest trochę mniejszy - opowiada drugi z mieszkańców.
Mimo iż brama do kamienicy zamykana jest na klucz, młodzież nie ma problemu, by dostać się do środka. - Albo znają kod do domofonu, albo wykopują drzwi wejściowe, bo zamek w nich jest słaby - wyjaśnia kolejny z lokatorów.
Kłopoty mieszkańców zaczęły narastać kilka miesięcy temu. Jeszcze w tym roku w sąsiedniej kamienicy przy ul. Zielona 1 powstał sklep "Las Zielonas".
- Oficjalnie jest to miejsce z automatami do gier, lecz myślę, że sprzedają tam też dopalacze - mówi jeden z mieszkańców. Dodaje jednak, że na razie lokatorzy nie potrafią tego w żaden sposób udowodnić, lecz niejednokrotnie widzieli na schodach młodzieńców zażywających podejrzane substancje.
Problem nie ogranicza się tylko do terenu kamienicy. Młodzież o swojej obecności daje również znać na pobliskim skwerze Zakrzewskiego. - Pewnego dnia szłam o godz. 9 rano i odmówiłam im pieniędzy. Za mną szedł jednak chłopiec i usłyszałam jak zaczęli go szarpać. Jak się odwróciłam to go puścili i wtedy chłopak im uciekł - opowiada lokatorka.
Mieszkańcy niejednokrotnie interweniowali na policji. Sytuacja się jednak nie poprawia, gdyż policjanci niewiele mogą zdziałać.
- Często dzwonimy na policję. Jednak gdy ona przyjeżdża to ta wataha ucieka - mówią lokatorzy. W zeszłym tygodniu mieszkańcy zanieśli na komisariat Stare Miasto pismo, w którym dokładnie opisali całą sytuację.
Policja tłumaczy, że zna problem i podejmuje interwencję za każdym razem, gdy otrzymuje zgłoszenie.
- To miejsce jest i w najbliższym czasie będzie stale kontrolowane przez patrole policji - zapewnia Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. Jednocześnie dodaje, iż ostatnia kontrola sklepu "Las Zielonas" miała miejsce 24 września. Policja wraz z sanepidem nie znalazła żadnych podejrzanych substancji.
Lokatorów to jednak nie przekonuje. - W tej kamienicy mieszkają przyzwoici ludzie i chcielibyśmy mieć spokój - mówią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?