Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Mieszkańcy Nowego Miasta o pracy policji

Anna Solak
Za nami kolejna debata społeczna o bezpieczeństwie. Tym razem o zagrożeniach z policjantami rozmawiali mieszkańcy Nowego Miasta.

Włamania, pobicia, i nielegalnie parkujący kierowcy. Prócz tego opieszałość policji i problem zapewnienia anonimowości podczas składania zeznań. Między innymi z takimi problemami zmagają się mieszkańcy, którzy wczoraj wzięli udział w spotkaniu zorganizowanym przez poznańską policję.

Kolejna z debat społecznych dotyczących poczucia bezpieczeństwa odbyła się w Centrum Wykładowym Politechniki Poznańskiej. – Od dwudziestu lat prowadzę działalność i przez ten czas miałem ponad 30 włamań – mówił Ryszard Musielak, właściciel kiosku. Jego zdaniem w ciągu ostatnich lat znacznie poprawiła się skuteczność działania policji, jednak wiele do życzenia pozostawia obsługa interesantów na komisariatach.

Podobnego zdania był Marek Głuszka, mieszkaniec Łazarza. Mężczyzna skarżył się na system działania policji, przez który po napadzie osobiście musiał zidentyfikować sprawcę. – A przecież powinienem być anonimowy – zaznaczał.

– Zapiszemy i weźmiemy pod uwagę wszystkie sygnały, które padły na tym spotkaniu – zapewnia Rafał Batkowski, komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu.
Prócz policjantów w spotkaniu wzięli udział także Wojewoda Wielkopolski, Komendant Wojewódzki Policji i wiceprezydent Tomasz Kayser.

Wczorajsza debata była 32. z kolei i jedną z ostatnich w tym roku. – Widzimy jak wiele wnoszą te spotkania, dlatego z pewnością będą powtórzone także w przyszłym roku – zapowiedział wicewojewoda Przemysław Pacia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski