I choć umowa jest ustna, a strony jak ognia unikają sformułowania "koalicja", to możemy mówić o przełomie - w poprzedniej kadencji o takiej współpracy nie było mowy.
- Zmiana jest zasadnicza - potwierdza Tomasz Lewandowski, szef klubu SLD. - Współpraca stała się możliwa dzięki temu, że w tej kadencji w klubie PO jest więcej radnych, którzy podchodzą ze zrozumieniem do spraw społecznych - dodaje.
Bo właśnie takich spraw - m.in. zwiększenia liczby miejsc w żłobkach, przedszkolach i domach dla osób starszych, ale też np. komunikacji miejskiej - dotyczy porozumienie.
PO, która ma 17 na 37 radnych (SLD kolejnych 5), formalnej koalicji nie zamierza zawierać z nikim. - Możemy rządzić bez większości - mówi Marek Sternalski, szef klubu Platformy. - A w sprawach objętych porozumieniem liczymy na głosy radnych SLD - dodaje. I nie ukrywa, że PO nie zamierza zawierać porozumienia z klubem radnych Ryszarda Grobelnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
