- Czekamy na uzyskanie warunków zabudowy i wtedy będziemy mogli przystąpić do realizacji inwestycji - tłumaczy Stefan Bajer z pracowni "bs architekci", autor projekt.
Właścicielem synagogi na rogu Stawnej i Wronieckiej od kilku lat ponownie jest gmina żydowska w Poznaniu. Od tego czasu trwają prace nad projektem jej zagospodarowania. We wrześniu zeszłego roku zamknięto ostatecznie pływalnię, na którą hitlerowcy przebudowali synagogę podczas II wojny światowej.
Poznań: Koło synagogi stanie hotel jak stare kamienice [WIZUALIZACJE]
Inwestorem nowej synagogi jest firma Aquatic, która wcześniej prowadziła tam zamkniętą już pływalnię.
- Finalizujemy sprawę projektu. Wiemy, jak ważne to miejsce dla poznaniaków, więc inwestycja przebiegać będzie pod czujnym okiem konserwatora zabytków - mówi Grażyna Śmigaj, prezes spółki Aquatic.
Wiadomo na pewno, że w odrestaurowanej synagodze znajdzie się wysokiej klasy hotel, który zajmie większą część jej powierzchni. A oprócz niego? Miejsca ma wystarczyć na Muzeum Żydów Polskich i pokój Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata poświęcony Irenie Sendlerowej. Prawdopodobnie w synagodze będą też odbywać się warsztaty i wystawy czasowe. A zjeść będzie można w restauracji serwującej koszerne dania. Ale to nie koniec.
- Przemyśleliśmy sprawę i teraz uważamy, że w hotelu, który znajdzie się w budynku, powinno zostać wygospodarowane pomieszczenie na małe miejsce modlitewne, niewielką synagogę. To będzie ewenement w skali kraju. I duże wyzwanie, bo do Poznania trzeba będzie choćby sprowadzić Torę - mówi Alicja Kobus ze Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Poznaniu.
Konserwatorzy nie chcą, by w jakikolwiek sposób ingerowano w bryłę synagogi. W stosunku do projektu sprzed kilku miesięcy, zmieni się również przeszklona kopuła z Gwiazdą Dawida, która zwieńczyć ma synagogę.
- Specjaliści uznali, że ta proponowana przez nas jest po prostu za ciężka, będziemy musieli więc pójść na kompromis. Ale miejsce widokowe i kawiarnia zostają - zapewnia Alicja Kobus.
Jej zdaniem, odrestaurowana synagoga stałaby się magnesem dla turystów przyjeżdżających do Poznania. Nie tylko Żydów, choć ci, dzięki niej, mieliby gdzie zatrzymać się na dłużej w Poznaniu.
Orędownikiem przebudowy synagogi jest też Mariusz Wiśniewski, szef komisji rewitalizacji rady miasta Poznania. Bo ta stoi na trasie pieszego traktu, którym w przyszłości spacerować mieliby poznaniacy.
- Od Starego Browaru, przez ulicę Półwiejską, Wrocławską, na Stary Rynek i, ulicą Żydowską, na Wzgórze Św. Wojciecha. Synagoga byłaby jedną z ważniejszych atrakcji na tej trasie - zapewnia Mariusz Wiśniewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?