W piątek około godziny 2.20 pod Szamotułami patrol zatrzymał do kontroli kierującego volkswagenem busem. Policjanci nie zdążyli podejść do kierowcy, kiedy z auta wyskoczyło dwóch bandytów. Jeden celował z broni długiej do mundurowego. Doszło do strzelaniny, po której przestępcy zaczęli uciekać.
Jeden z policjantów został w szpitalu na obserwacji - wcześniej został uderzony kolbą w głowę. Obrażenia drugiego były bardziej poważne - gumowy pocisk trafił go w twarz. Na razie żaden z nich nie wróci do służby.
Sąd aresztował trzech napastników - wszystko wskazuje na to, że patrol uniemożliwił im przeprowadzenie planowanego napadu. Czwarty z napastników zginął. Wszyscy - jak informuje policja - byli związani z tak zwaną grupą szczecińską, która ma na swoim koncie włamania i napady.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?