Poznań: Pożar na Gwarnej. Płonęło poddasze budynku [ZDJĘCIA]

A co do sprawdzonych informacji to Wszystko wszystkim, ale postawa energetyki nadaje się do prasy. Zgłoszenie wyłączenia prądu wysłane z adresu Gwarna 7. Panowie przyjechali wyłączyli obiekt na Gwarnej 9. Jak potem tłumaczyli- jakiś Pan powiedział, że w lokalu, gdzie był pożar zgasło światło. Nie sprawdzając tego pojechali zostawiając ludzi w kamienicy bez prądu. Natomiast lokal w którym był pożar i w którym straż używa właśnie wody pod załączony napięciem. Lokal zgodnie ze zgłoszeniem jest zasilany z zupełnie osobnego przyłącza. Oczywiście energetyka nie widzi w tym problemu narazila strażaków na niebezpieczeństwo i świadomie zaszkodziła ludziom w kamienicy, którzy do 20:30 pozostawali bez prądu, a co za tym idzie bez ogrzewania. Brawo za rzetelną wiedzę i przygotowanie do szybkiego i skutecznego reagowania i braku odpowiedzialności dyspozytora energetyki, jak i ludzi w terenie za takie sytuacje. Masakra

W ramach sprostowania.

Pożar pojawił się chwilę po 16tej. Na Gwarnej 9 a nie Gwarnej 7. I nie płonie poddasze tylko dach lokalu gastronomicznego znajdującego się w podwórzu. Proszę udzielać rzetelnych i sprawdzonych informacji.