Po przyjeździe pierwszych wozów strażackich na miejsce okazało się, że spalenizna, którą dało się wyczuć w kamienicy nie jest spowodowana pożarem.
- W jednym z mieszkań trwał remont. Właściciel opalał drzwi – wyjaśnia oficer dyżurny poznańskich strażaków. - Zdążyliśmy zawrócić jeden z pięciu zastępów, żeby niepotrzebnie nie jechał na Staszica.
Strażaków zaalarmowano o pożarze w poniedziałek, punktualnie o godzinie 8.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?