- Sprawa jest znana służbom leśnym. Brzoza nie jest powalona, ale pochylona od wielu lat i nie stanowiła zagrożenia. W ostatnich dniach nachylenie się pogłębiło, ale ze względu na podparcie innych drzew nadal nie stanowi zagrożenia - tłumaczy Tomasz Lisiecki, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Poznaniu. - Jednak mogą występować pewne utrudnienia, dlatego została podjęta decyzja o wycince drzewa. Z uwagi na linię telefoniczną znajdującą się w bezpośrednim sąsiedztwie drzewa, jego usunięcie wymaga zastosowania specjalistycznego sprzętu.
Kontrole drzew w parkach przeprowadzane są kilka razy w miesiącu przez inspektorów nadzoru. Mają ograniczyć występowanie groźnych sytuacji, które powoduje głównie wiatr, choć zdarzają się przypadki wandalizmu.
- Obecnie trudno jest ocenić stan niektórych gatunków, głównie robinii akacjowych i dębów z uwagi na ich późny termin rozwijania pąków liściowych - wyjaśnia dyrektor. - Trudno w takich przypadkach w sposób jednoznaczny określić stan zdrowotny drzewa i przewidzieć wymagane zabiegi pielęgnacyjne, jakie należy przy nim wykonać. Tak jest w parku Tysiąclecia, gdzie 90 proc. drzew to robinie.
Co roku ZZM poddaje zabiegom pielęgnacyjnym do trzech tysięcy drzew, głównie w okresie ulistnionym. Polegają one przede wszystkim na korekcie korony i usuwaniu posuszu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?