Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Strajk w Urzędzie Miejskim zakończony

KAEF
Około godziny 7 pan Jerzy dobrowolnie opuścił budynek Urzędu Miasta. Całą noc spędził przykuty do poręczy schodów w magistracie. W ten sposób chciał zaprotestować przeciwko dyrektorowi Palmiarni Poznańskiej.

55-letni pan Jerzy uważa, że został przez niego oszukany (dyrektor Zbigniew Wągrowski miał obiecać mu możliwość organizowania na terenie palmiarni wystawy motyli - na co teraz się nie zgadza - i pan Jerzy kupił sporą kolekcję).

- Mężczyzna wyszedł dobrowolnie. W najbliższych dniach spotka się z urzędnikami, którzy postarają się rozwiązać jego problemy - powiedziała Anna Szpytko, rzecznik prasowy prezydenta miasta.

Pan Jerzy siedział przykuty łańcuchem do poręczy od godziny 13 we wtorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski