W maju na gorącym uczynku przyłapano Leszka S. i Marka S. Mężczyźni, na podstawie fałszywych zaświadczeń o zatrudnieniu i zarobkach, chcieli wyłudzić drogie aparaty. Podczas przesłuchań okazało się, że nie był to pierwszy ich wybryk. W jednym tylko salonie wyłudzili wcześniej pięć telefonów.
- Marek S. stał się stałym klientem salonu - opowiadają policjanci. - Dlatego pracownicy nie weryfikowali jego możliwości finansowych tak drobiazgowo jak wcześniej. Wydawali mu sprzęt za kaucją. A on zaczął przyprowadzać wspólników (przedstawiał ich jako przyjaciół i członków rodziny, których zachęcił do kupna).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?