Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Zniknął znak zakazu, ale dojazdu do Posnanii wciąż nie ma

Grzegorz Okoński
Poznań: Zniknął znak zakazu, ale dojazdu do Posnanii wciąż nie ma
Poznań: Zniknął znak zakazu, ale dojazdu do Posnanii wciąż nie ma Grzegorz Okonski
Nadal nie mamy możliwości wjazdu na teren klubów, nie dostaliśmy też kart wjazdowych, o które wnioskowaliśmy - mówią właściciele klubów z nadwarciańskiej przystani. - Płacimy czynsz, podatki od nieruchomości i nie możemy zapewnić ludziom dostępu do bazy klubów. Rozważamy skargę do prezydenta.

Dojazd do nadwarciańskich klubów prowadzi asfaltową drogą - oficjalnie chodnikiem parkowym, i mocno zniszczoną drogą gruntową od tyłu. Przy pierwszej zainstalowane są słupki stałe i podnoszony, a przy drugiej kilkanaście dni temu postawiono znak zakazu wjazdu. Znak po kilku dniach zniknął, ale zarządcy klubów boją się, że wróci lada moment.

- Dojazd miał być limitowany, tylko na mocy kart wjazdowych - mówi Joanna Wenc, członek zarządu KS Posnania. - Jak mam zapewnić karty siedmiuset osobom tu przyjeżdżającym, kurierom, firmom wywożącym śmieci, pracownikowi konserwacji maszyn, wszystkim klientom klubów? Zwróciłam się z prośbą o wydanie sześćdziesięciu kart, ale i tego nie otrzymaliśmy. Dzwonię codziennie do Zieleni Miejskiej i dziś dowiedziałam się, że moje pismo dopiero trafiło do radcy prawnego.

Zamknięcia dojazdu domagali się mieszkańcy Os. Piastowskiego. Miasto deklarowało, że w styczniu zaproponuje rozwiązanie zadowalające mieszkańców i sportowców. W planie zagospodarowania do przystani powinna prowadzić ulica z wyznaczonymi pasami dla samochodów, rowerów i pieszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski